Cyfryzacja znacznie ułatwia życie i obejmuje kolejne sfery życia. Wydawałoby się, że dzięki platformie ePUAP również kontakt z urzędnikami będzie łatwiejszy. Nie w tym przypadku.
Kto przyzna się do błędu i wyrazi czynny żal np. za pomocą platformy ePUAP, sam na siebie doniesie - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Kary uniknie jedynie ten, kto pokaja się na piśmie bądź ustnie do protokołu - wskazuje gazeta.
Jak złożyć skutecznie czynny żal?
Niezapłacony podatek, spóźniona opłata lub błąd w formularzu można naprawić, zgłaszając to do fiskusa. Jednak wysłane czynnego żalu za pomocą platformy ePUAP z elektronicznym podpisem nie zostanie uznane przez skarbówkę i wciąż podatnik narażony jest na sankcję.
Dlaczego tak jest? Ma to związek z przepisami, które w tym przypadku nie objęły profilu zaufanego. Jak tłumaczy portal prawo.pl, w myśl art. 16 par. 4 Kks, "zawiadomienie to powinno być złożone na piśmie, albo przekazane ustnie do protokołu".
Ministerstwo Finansów potwierdza, że ustawodawca przewiduje tylko te dwie skuteczne formy złożenia zawiadomienia o czynnym żalu. Nie ma więc możliwości skutecznego złożenia zawiadomienia o czynnym żalu w formie elektronicznej. Każdy, kto liczył, że uda mu się załatwić sprawę "nowocześnie", teraz będzie musiał ponownie złożyć skuchę tradycyjnie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl