Zgodnie z wykazem prac legislacyjnych publikownych na stronie KPRM ustawa wprowadzająca etstoński CIT ma zostać przyjęta jeszcze w tym roku. Będzie to III kwartał 2020.
Jak informuje Ministerstwo Finansów do 23 sierpnia 2020 r. trwają prekonsultacje i do tego czasu można składać uwagi i opinie.
"Na styczeń 2021 r. planowane jest wejście w życie nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, którą włącza do polskiego systemu podatkowego nowy, proinwestycyjny system opodatkowania, zwany estońskim CIT" - informuje resort finansów.
Wprowadzenie estońskiego systemu zapowiedział podczas expose premier Mateusz Morawiecki choć wcześniej proponowała go Platforma Obywatelska. Prace nad nim trwają.
Na czym polega CIT estoński? Pozwala przesunąć moment zapłaty podatku na czast wypłaty zysku przez firmy. Tego typu mechanizm ma zwiększać atrakcyjność inwestycyjną kraju i zachęcać do pozostawiania zysków w firmie.
"Od 2000 r. estońscy przedsiębiorcy nie płacą podatku od zysków dopóty, dopóki nie dokonają ich wypłaty. W założeniu podejście to powinno ułatwić dostęp do kapitału, nakręcić inwestycje przedsiębiorstw i przyczynić się do wyższego wzrostu gospodarczego, choć oczywiście wiąże się to z przejściowym spadkiem dochodów budżetowych z tego podatku" - można przeczytać w relacji z seminarium mBank-CASE z ekspertami.
Drogą Estonii zamierzali pójść Gruzini i Łotysze. Teraz podobną ścieżką zamierza podążyć Polska.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie
