Nie tylko zwrot należnego podatku, ale również jego równowartość w postaci kary – donosi Rzeczpospolita. Resort finansów chce, aby sankcje były bardziej dotkliwe.
Oznacza to, że grzywna będzie wynosić 200 proc. podatku. To znacznie bardziej surowe potraktowanie przestępców, którzy dziś za tego typu przewiny płacą kilkuset tysięczne lub kilku tysięczne kary.
Eksperci obawiają się, że takie drakońskie kary mogą być zbyt dotkliwe i niewspółmierne do reszty systemu kar – piesze Rz.
To może z kolei prowadzić do tego, że sądy niechętnie będą skazywać na grzywnę, a w zamian zasądzą kary ograniczenia wolności lub prac społecznych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl