Jak informuje gazeta, zniknie zwolnienie z VAT dla importowanych towarów o wartości nieprzekraczającej 22 euro.
Zmiany mają obowiązywać od lipca 2021 r. – tak wynika z wykazu prac Rady Ministrów. Są one nakierowane na platformy, takie jak AliExpress, z których coraz chętniej korzystają europejscy konsumenci.
Działalność prowadzona jest przez firmy, które nie posiadają siedziby i stałego miejsca prowadzenia działalności, fiskus często z tego tytułu w ogóle nie dostaje podatku.
Jak czytamy w „DGP” zmiany mają dotyczyć przede wszystkim obowiązków w zakresie VAT od dostaw towarów i świadczenia usług przez internet.
Rozszerzona ma zostać procedura szczególna MOSS, stosowana obecnie wyłącznie do usług telekomunikacyjnych, nadawczych oraz świadczonych drogą elektroniczną.
Co to oznacza? Przede wszystkim zniknie zwolnienie z podatku dla importowanych towarów o niskiej wartości, nieprzekraczającej 22 euro, w tym zamawianych na popularnych platformach internetowych spoza Unii.
Będą też inne zmiany uszczelniające system poboru VAT od importu.
Podatnicy, którzy za pomocą platformy handlowej będą pośredniczyć w sprzedaży na odległość, na rzecz unijnych konsumentów, towarów importowanych w przesyłkach o rzeczywistej wartości nieprzekraczającej 150 euro, będą musieli sami pobrać i wpłacić podatek - informuje dziennik.