System Teleinformatyczny Izby Rozliczeniowej, w skrócie STIR, to narzędzie, które ma pomóc fiskusowi w wyszukiwaniu podejrzanych kont i transakcji.
Jak podaje "Puls Biznesu" w zeszłym roku STIR sprawdził 19 mln rachunków w bankach i SKOK.
System sam kont nie blokuje. Wykonuje analizy ryzyka, a interpretacją jego raportów zajmują się pracownicy KAS.
Oni podejmują decyzję o ewentualnej blokadzie konta. Najpierw rachunek jest zawieszany na 72 godziny. Później, jeśli kontrolerzy uznają, że to konieczne, blokada jest przedłużana.
W zeszłym roku taką trzydniową blokadę nałożono na 1 tys. kont należących do 196 firm.
To niewiele, bo raporty STIR wskazały jako grupę wysokiego ryzyka konta należące do aż 26 tys. przedsiębiorstw. Realnie o oszustwa podatkowe podejrzanych było ok. 0,7 proc. przedsiębiorców.
Choć to niewiele, na ich kontach KAS zablokował 96 mln zł, o 29 mln więcej, niż rok wcześniej.
"Zjawisko wyłudzeń skarbowych w sektorze finansowym nadal występuje. Działania związane z wykorzystywaniem systemu bankowego podlegają stałej ewaluacji i to zarówno w działaniach ze strony organów, jak i oszustów" - pisze resort finansów w odpowiedzi na pytania "Pulsu Biznesu" o to, jak wzrosty wpisują się w rządową narrację o likwidacji mafii vatowskich.
"Pojawiają się nowe zjawiska oszustw podatkowych w nowych obszarach. Można też zauważyć, że udział w wyłudzeniach biorą nie tylko podmioty krajowe, ale również zagraniczne, dokonujące w Polsce sprzedaży, ale nie odprowadzające należności publicznoprawnych w kraju" - dodaje resort.