Nie wiesz, jak rozliczyć podatek za 2022 rok? Masz pytanie o Polski Ład? Napisz na http://dziejesie.wp.pl
Dziennik przyjrzał się wspólnemu rozliczaniu PIT przez małżonków. To popularna forma składania zeznania podatkowego. Ale czy po zmianach wprowadzonych w ubiegłym roku przez Polski Ład to nadal będzie korzystne finansowo?
Tak, wspólne rozliczenie nadal się wielu osobom opłaca. Przede wszystkim małżonkom, którzy mają dochody w różnych przedziałach skali podatkowej. Korzyści są także wtedy, gdy jeden z nich w ogóle nie zarabia. Albo jego dochody nie przekraczają kwoty wolnej, czyli 30 tys. zł rocznie - tłumaczy "Rz" Rafał Sidorowicz, doradca podatkowy z kancelarii MDDP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wspólne rozliczenie PIT. Ile mogą zyskać małżonkowie?
Ile można zyskać na wspólnym rozliczeniu PIT przez małżonków? Doradca podatkowy przygotował kilka przykładowych scenariuszy. W jednym z nich mąż zarabia 5 tys. zł miesięcznie na umowie o pracę, a żona nie pracuje zawodowo. "Na wspólnym rozliczeniu zyskują 2235 zł. Jeśli mąż ma 20 tys. zł, korzyść wynosi 21 823 zł" - czytamy.
Gdy z kolei mąż zarabia 5 tys. zł, a żona trzy razy więcej, to oszczędność na łącznym rozliczeniu wynosi 6517 zł.
Może się zdarzyć i tak, że wspólne rozliczenie PIT przez małżonków nie przyniesie korzyści finansowej. Kiedy tak się dzieje?
- Nie ma zysków, jeśli małżonkowie zarabiają tyle samo. Przykładowo, gdy mają po 10 tys. zł, podatek zarówno przy wspólnym, jak i indywidualnym zeznaniu wynosi 16 932 zł – wyjaśnia Rafał Sidorowicz.
Jak przypomina "DGP", małżonkowie mają prawo do wspólnego PIT także wtedy, gdy ślub wzięli w trakcie roku. Taką zmianę wprowadził Polski Ład. Wcześniej wspólne zeznanie mogły złożyć tylko te osoby, które przez cały rok były w związku małżeńskim. A także przez cały rok miały wspólność majątkową. Teraz jest inaczej.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.