Minister finansów Tadeusz Kościński, pytany, dlaczego część osób otrzymała niższe wynagrodzenia w styczniu, stwierdził, że nie był to błąd. - Kłopot polegał na tym, że wiele osób nie złożyło formularza PIT-2 u pracodawcy, a niektórzy też niepotrzebnie złożyli oświadczenia o rezygnacji z ulgi dla klasy średniej — zauważył.
Zapewnił, że pieniądze wrócą do podatników jeszcze w styczniu.
Kalkulator podatkowy Polskiego Ładu
Kościński pytany był też o to, dlaczego nie udało się stworzyć przejrzystego kalkulatora podatkowego.
Zderzyliśmy się z rzeczywistością. Taki algorytm jest wykonalny dla umowy o pracę i jednego pracodawcy, bez dodatkowych dochodów na zleceniu, renty, emerytury, bez wspólnego rozliczenia z małżonkiem. Do tego dochodzi umowa z 50-proc. kosztami uzyskania przychodu. I wariantów robi się bardzo dużo
- zauważył szef MF.
Kościński zapewnił, że system będzie korygowany w miarę pojawiania się ewentualnych problemów.