Kościński nazywa nowe propozycje "pakietem uszczelniającym" i - jego zdaniem - "celem ustawy jest walka z uciekaniem od płacenia w Polsce podatków do rajów podatkowych". Sam pakiet ma się składać z kilku elementów.
Wśród najważniejszych zmian jest przeniesienie obowiązku podatkowego na spółkę komandytową, obowiązek publikowania strategii podatkowej przez wielkie koncerny oraz ograniczenie ulgi abolicyjnej.
– Na uszczelnieniu systemu podatkowego skorzysta większość przedsiębiorców, tych uczciwych i mniejszych, których Ministerstwo Finansów chce wspierać. Stracą natomiast nieuczciwi – spółki prowadzące agresywną politykę podatkową, w szczególności w wymiarze międzynarodowym. Projekt jest też istotny w kontekście pobudzenia rozwoju naszej gospodarki – informuje minister finansów Tadeusz Kościński, cytowany przez PAP.
Co znajduje się w "pakiecie uszczelniającym"?
Pierwszym punktem jest objęcie podatkiem CIT spółek komandytowych i jawnych mających siedzibę w Polsce. Ma być lekarstwem na stosowanie optymalizacji podatkowej. MF podaje, że spółki komandytowe są często używane do wyprowadzania z Polski nieopodatkowanego dochodu do rajów podatkowych. Polska ma na tym procederze tracić ok. 2 mld zł rocznie a nowa regulacja ma to uniemożliwić.
Resort zapewnia przy okazji, że nadanie spółce komandytowej statusu podatnika CIT nie będzie oznaczać zmniejszenia atrakcyjności tej formy prowadzenia biznesu przez firmy sektora MŚP.
Druga sprawa to ograniczenie ulgi abolicyjnej. Obecnie działa ona w przypadku osób zarabiających za granicą. Resort zauważa, że są sytuacje, gdy takie osoby w ogóle nie płacą podatku – ani w miejscu zamieszkania ani tam, gdzie zarabiają pieniądze. Nadto ulga służy często nieuczciwym firmom, żeby zmniejszać do minimum podatek płacony w Polsce przez ich właścicieli. Resort finansów proponuje wprowadzenie specjalnej kwoty wolnej dla osób działających za granicą.
Tak długo, jak dochody osiągnięte poza granicami Polski nie przekroczą kwoty 8 tys. zł, będą one rozliczane na dotychczasowych zasadach. Z danych MF wynika, że ok. 67 tys. osób korzysta z ulgi abolicyjnej. Z tej grupy niemal 2/3 (41 tysięcy) osiąga dochody poniżej ustalonego przez MF progu. Ich podatkowa sytuacja nie ulegnie zmianie.
Estoński CIT. Kościński: możliwe rozszerzenie
Trzecia zmiana w pakiecie uszczelniającym to obowiązek informowania o polityce podatkowej firmy. Ma on dotyczyć tylko największych podmiotów, które miały przychody powyżej 50 mln euro i tylko określonych danych dotyczących zarządzania podatkami. Z obowiązku publikacji zostaną wyłączone informacje dotyczące tajemnicy handlowej, przemysłowej, zawodowej lub procesu produkcyjnego.
Czwarta propozycja to zmiany w ryczałcie od przychodów ewidencjonowanych. Ich lista ma być mocno rozszerzona. Propozycja Ministerstwa Finansów przewiduje podniesienie limitu z 250 tys. euro do 2 mln euro; podniesienie limitu (kwartalne rozliczenia) z 25 tys. euro do 200 tys. euro; likwidację wielu wyłączeń; obniżenie stawek ryczałtu i ujednolicenie wysokości ryczałtu dla najmu. Do tego dochodzi likwidacja wyłączenia z opodatkowania kartą podatkową w przypadku prowadzenia takiej samej działalności przez małżonka oraz dopuszczenie czasowego zwiększenia stanu zatrudnienia przez przedsiębiorców opłacających kartę podatkową.
Piąta sprawa, którą resort finansów chce zmienić jest status małego podatnika CIT. Prawie dwukrotnemu podwyższeniu (z 1,2 mln euro do 2 mln euro) ulegnie limit przychodów pozwalający na skorzystanie z obniżonej stawki 9 proc. CIT. W kieszeniach przedsiębiorców zostanie ok. 400 mln zł rocznie.