Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|

Ministerstwo Finansów odkłada rewolucję. Ekspert: system nie był gotowy i groził paraliżem

25
Podziel się:

- Zaczynamy, tak jak podał Minister Finansów, od początku, a więc okazuje się, że na tę chwilę w ogóle nie był gotowy i groził polskim firmom paraliżem - tak Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy inFakt komentuje najnowszą decyzję Ministerstwa Finansów dotyczącą KSeF.

Ministerstwo Finansów odkłada rewolucję. Ekspert: system nie był gotowy i groził paraliżem
Urzędy skarbowe zyskają nowe narzędzie (Licencjodawca, Flickr, Piotr Czerko)

Minister Finansów Andrzej Domański podczas briefingu prasowego przedstawił nowe terminy wejścia w życie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF). Według zapowiedzi system będzie obowiązkowy od 1 lutego 2026 roku dla przedsiębiorców ze sprzedażą za 2025 rok przekraczającą 200 mln zł, a od 1 kwietnia 2026 roku dla wszystkich firm.

Jak podkreśla resort finansów, przesunięcie terminów ma dać przedsiębiorcom dodatkowe dwa lata na odpowiednie przygotowanie się do wdrożenia nowych rozwiązań. Zdaniem eksperta, to odpowiedzialna decyzja, choć nie pozbawiona ryzyka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Fala zwolnień w Polsce. Dominują te branże. "Pęka bańka"

Przedsiębiorcy zyskują czas, ale czy go wykorzystają?

Do zapowiedzi Ministerstwa Finansów odniósł się Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy inFakt. "Przedsiębiorcy dziś usłyszeli, że otrzymują dodatkowe dwa lata na wdrożenie systemu. Dzięki temu będą mogli wykorzystać ten czas na odpowiednie przygotowania" - zauważa ekspert w rozmowie z money.pl.

Jednocześnie Piotr Juszczyk wyraża pewne obawy, czy teraz każdy z przedsiębiorców nie odłoży tematu KSeF i nie powróci do niego dopiero pod koniec 2025 roku. "Zaczynamy, tak jak podał Minister Finansów, od początku, a więc okazuje się, że na tę chwilę w ogóle nie był gotowy i groził polskim firmom paraliżem. Z pewnością była to ciężka decyzja ale odpowiedzialna" - podkreśla główny doradca podatkowy inFakt.

Co zasługuje na szczególną uwagę w projekcie zmian?

Piotr Juszczyk wskazał, jakie elementy w projekcie zaprezentowanym przez rząd zasługują na szczególną uwagę. Przede wszystkim są to przepisy przejściowe, które w określonych terminach będą zwalniać przedsiębiorców z niektórych obowiązków. Choć przygotowany projekt nie precyzuje konkretnych terminów, zdaniem eksperta powinny one sięgać co najmniej 2027 roku.

Wśród rozwiązań, których można spodziewać się w okresie przejściowym, Juszczyk wymienia: możliwość wysłania faktury do systemu KSeF następnego dnia roboczego po jej wystawieniu, możliwość wystawienia faktury poza KSeF, o ile jej wartość nie przekroczy 450 zł, a łączna sprzedaż w okresie przejściowym nie przekroczy 10000 zł, odroczenie kar za niewystawienie faktury zgodnej ze schematem i poza KSeF, brak obowiązku umieszczania w tytule przelewu 35-znakowego numeru KSeF.

"Wszystkie te rozwiązania będą czasowe, ale dzięki nim przedsiębiorcy łagodniej wdrożą się w KSeF" - tłumaczy ekspert. Zwraca też uwagę na zapis w projekcie, który zakłada brak możliwości zaliczania do kosztów uzyskania przychodów faktur bez NIP wystawionych poza KSeF.

Dalsze kroki i możliwe scenariusze

Piotr Juszczyk wyjaśnił również, czego przedsiębiorcy mogą spodziewać się w następnej kolejności. Jak zauważa, przesunięcie terminu oraz pozostałe zmiany muszą jeszcze przejść cały proces legislacyjny. Przepisy trafią najpierw do Sejmu, później do Senatu, a na końcu będą wymagały podpisu prezydenta. Cała procedura powinna zakończyć się do końca czerwca, ponieważ w obecnych przepisach datą wejścia KSeF wciąż pozostaje 1 lipca 2024 roku dla podatników VAT oraz 1 stycznia 2025 roku dla pozostałych przedsiębiorców.

Ekspert wskazuje też na możliwość wyłączenia wszystkich firm z obowiązkowego KSeF przez Ministra Finansów w drodze rozporządzenia, gdyby pojawiły się problemy z dotrzymaniem nowego terminu ze względu na brak gotowości systemu.

KSeF to cyfrowa rewolucja w fakturowaniu. Sprawi, że papier trafi do lamusa, a elektroniczne faktury będą gromadzone w jednym systemie. Nie będzie potrzeby pobierania i wysyłania plików do kontrahenta e-mailowo. E-faktury będą w KSeF wystawiane, przechowywane, przekazywane i odbierane. Dzięki temu przedsiębiorca będzie mieć pewność, że faktura zawsze trafi do kontrahenta, nie będzie ryzyka zgubienia czy zniszczenia papierowego dokumentu. Istotny jest jeszcze jeden element reformy. Do dokumentów, niemal w czasie rzeczywistym, dostęp będzie miał fiskus.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(25)
WYRÓŻNIONE
Marek Porto
8 miesięcy temu
„Gdzie jest 60 tys. wolne od podatku? Gdzie jest dobrowolny ZUS? Gdzie 4 dniowy tydzień pracy? Gdzie akademiki za 1 zł? Gdzie tanie paliwo? Gdzie to wszystko jest ? Był obietnice Lewicy, Po, PSL na 100 dni. Bo w ramach obywatelskiego nieposłuszeństwa przestańmy wszyscy i masowo płacić ten złodziejski ZUS, i inne podatki. I zobaczymy po 3 miesiącach wasze miny. Mamy dość dojenia nas”. To jest cytat
Adrhvhk
8 miesięcy temu
Za PO i PSL jakoś myślę i nie mogę sobie przypomnieć żeby wprowadzili system który by dobrze pracował. ZUS ciągłe problemy z systemem ogólnie burdel nawet nie umieli informatyzować wyborów pamiętacie jakie cyrki były liczyli głosy ręcznie. Dopiero za PIS to PIS dopiero stworzył i wprowadził narzędzia informatyczne. Za PO wszystko kulało więc raczej w czarnych kolorach to widzę podejrzewam że, chcą przekręty robić na fakturach. Zresztą sami się do tego przyznali ta taśmach że, najlepsze przekręty to na Vacie się robiło wiedzieli wszyscy wiedzieli ale nie podejmowali rządnych działań. Państwo z tego tytułu przez 8 lat ich rzdów poniosło ogromne straty.
AQWAWE
8 miesięcy temu
Przyszli nieudacznicy a luka z vat wzrosła do 2 cyfrowej liczby! Brawo wyborcy tzn. "wykształceni z dużych miast". Witam w powrocie do przeszłości. Zamiast inwestycji to finansowanie oszustów! Brawo jeszcze raz brawo wy wyborcy!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (25)
6534
8 miesięcy temu
Skoro mamy naszą wojnę, którą finansujemy i zbroimy to dla Polaków nie ma kasy. Tusk i jego koalicja niech weżnie swoje dzieci, żony, kochanki i na linie pierwszą frontu zasuwać na tą naszą rzekomą wojnę. A gdy przed wyborami parlamentalnymi Tusk, Holownia, Kosiniak mieli tak wszystko policzone, przeanalizowane tylko dajcie nam wygrać i co wygrali naiwnymi, których omamili obietnicami, jak akademik za złotówkę, 60 tys wolna kwota wolna od podatku, wdowie emerytury, 1000 zł dla studentów i tak można by te obiecane 100 konkretów na 100 dni wyliczać. A po wyborach znowu muszą policzyć, przeanalizować, co jest komiczne. A pamiętam, jak na wiecach Tusk krzyczał podatek Belki całkowicie zlikwidujemy, pogrzebowe zwiększymy itd.itd. A teraz jedynie mamy podwyżki, to nam zagwarantować Tusk i jego koalicja. Teraz o tych obietnicach mówią, że to były takie przenośnie. A teraz mamy straszenie nas wojną i Rosją. A do czego Rosji potrzebna Polska. Czy w Polsce są mniejszości rosyjskie aby je bronić przed nacjonalistami, jak to jest u naszego rzekomego brata ze wschodu któremu tak sumiennie pomagamy finansowo i militarnie okradając polskich podatników. Tusk po wyborach komisje śledcze zagwarantowal, aby naiwnym wyborcom pokazać ile to nakradł PIS, aby nie mówić o obietnicach wyborczych. A więc polscy politycy od lewa do prawa brać swoich synów, wnuki i wszystkie swoje oszczędności i zasuwać na linie frontu do tego naszego rzekomego brata.
matka
8 miesięcy temu
niesamowite na nic nie ma pieniędzy i nic nie da się zrobić a jakoś do tej pory działało brak słów tymczasem sąsiadka skończyła 75 lat i nadal nie dostała zasiłku pielęgnacyjnego ale umowy o dzieło i zlecenia będą oskładkowane
matylda
8 miesięcy temu
tymczasem prezesem zus został koleś za czasów którego do zusu trzeba było zawozić deklaracje i druki L-4
pisowskitroll
8 miesięcy temu
ciekawe że dopiero teraz jakoś nic o tej kasie co to niby wpłynęła z KPO chyba dzisiaj miało być już wiadome na co konkretnie będzie wydana ta wielka kasa wszak miały być przesunięcia termin minął
poinformowany
8 miesięcy temu
Do ksef wróciły faktury konsumenckie - do danych o waszych zakupach, zużyciu energii i mediów oraz opłatach telekomunikacyjnych dostęp i możliwość ich przetwarzania przez 10 lat będą miały między innymi: ministerstwo finansów, szef KAS, dyrektorowie izb administracji skarbowej, naczelnicy urzędów skarbowych i celno-skarbowych, generalny inspektor informacji finansowej, ministerstwo spraw wewnętrznych, ministerstwo spraw zagranicznych oraz ABW. Uśmiechajcie się mocniej.
...
Następna strona