"Podatku od posiadania aut spalinowych w Polsce nie będzie. Taki prezent od Koalicji 15 października na 20-lecie w Unii. Ministrowie Polski 2050 wynegocjowali z Komisją odejście od podatku i zastąpienie go systemem dopłat do zakupu elektryków. Zielona zmiana metodą zachęt, nie nakazów" - napisał na platformie X marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Natomiast wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko wskazał, że rozmowy pomiędzy polskim rządem a Komisją Europejską nie należały do najłatwiejszych. Podziękował przy tym ministerstwom klimatu oraz funduszy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podatku od posiadania aut spalinowych w Polsce nie będzie! Komisja Europejska pozytywnie rozpatrzyła wniosek Ministerstwa Klimatu i Środowiska w tej sprawie. Podatek zastąpi program dopłat do zakupu aut elektrycznych. Kij zamieniamy na marchewkę! - napisała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska.
Podatek od aut w Polsce
Przypomnijmy, jak informowała w kwietniu "Gazeta Wyborcza", "Komisja Europejska ma opory wobec rezygnacji przez Polskę z wprowadzenia podatku od posiadania samochodów" - mogliśmy wówczas przeczytać. Dziennik wskazywał wówczas, że 2026 roku mógłby wejść w życie podatek od posiadania samochodów spalinowych, który został uzgodniony z Komisją Europejską przez rząd premiera Mateusza Morawieckiego w ramach negocjacji Krajowego Planu Odbudowy (KPO).
Niektóre ustalenia zawarte w Krajowym Planie Odbudowy miały zostać zrewidowane. Do tego zmierzał rząd Donalda Tuska. Projekt w tej sprawie przedstawiła w marcu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. "To się w głowie nie mieści, że PiS wpisał do KPO podatek od posiadania samochodów spalinowych. Tego podatku nie będzie dzięki ministrom Polski 2050" - zapewniał wówczas w serwisie X marszałek Sejmu Szymon Hołownia.