Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Lis
Marcin Lis
|
aktualizacja

Nowe zasady wysyłki PIT-ów. Przedsiębiorcy są przerażeni - twierdzą, że nie zdążą na czas

106
Podziel się:

Najmniejsi przedsiębiorcy biją na alarm - nie są gotowi wysyłać informacji o dochodach swoich pracowników do Urzędów Skarbowych online. Jeśli ich obawy się potwierdzą i nie poradzą sobie z nowym obowiązkiem, czeka nas spore zamieszanie z wyliczaniem zwrotów podatków. Eksperci i resort finansów uspokajają.

Najmniejsi przedsiębiorcy nie są gotowi wysyłać informacji o dochodach swoich pracowników do Urzędów Skarbowych online.
Najmniejsi przedsiębiorcy nie są gotowi wysyłać informacji o dochodach swoich pracowników do Urzędów Skarbowych online. (East News, Krystian Dobuszynski/REPORTER)

PIT-11 to podstawowe źródło informacji o zarobkach osób zatrudnionych na umowy o pracę, a zarazem dokument, na podstawie którego pracownicy przygotowywali rokrocznie deklaracje podatkowe. PIT-11 w trzech kopiach zawsze przygotowuje pracodawca – jeden trafia do nas, drugi zostaje w archiwum, trzeci jest wysyłany do Urzędu Skarbowego.

I właśnie wysyłka do Urzędu Skarbowego nastręczy w 2019 r. największych problemów - uważają przedsiębiorcy przepytani przez SW Research na zlecenie firmy e-file. Na zmiany nie jest gotowa co druga firma.

Formularz z informacjami o zarobkach pracowników w roku 2018 musi trafić do fiskusa najpóźniej 31 stycznia 2019 r. w formie elektronicznej. Dotychczas terminem granicznym był koniec lutego, a w dodatku najmniejsi pracodawcy mogli korzystać z tradycyjnej papierowej formy.

Zmiana przepisów to efekt cyfryzacji skarbówki, jak i wymóg, dzięki któremu urzędy automatycznie wypełnią zeznania roczne osób, które zarabiały w 2018 r. tylko u jednego pracodawcy. Według szacunków, które w odpowiedzi na nasze pytania przesłało Ministerstwo Finansów, około 4 mln Polaków będzie mogło skorzystać z tej opcji. Nie będzie musiało podejmować żadnego działania.

Przed uznaniem wyników badania za potwierdzenie faktu, że czekają nas problemy z rozliczaniem podatków, przestrzega jednak w rozmowie z money.pl Mariusz Korzeb, wiceprzewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich. Jak tłumaczy, zmiany wpływające na wykonywanie obowiązków formalno-prawnych zawsze rodzą pewne obawy przedsiębiorców.

- Do zmian za każdym razem trzeba się przygotować, a później do nich przywyknąć. W tym konkretnym przypadku – cyfryzacji skarbówki – należy przypomnieć, że jest ona realizowana od wielu lat i pożądana przez biznes. Nowe przepisy są uzupełnieniem procesu zapoczątkowanego m.in. wymianą systemów informatycznych. Z punktu widzenia przedsiębiorców efekty będą pozytywne, ale konieczne są przygotowania choćby poprzez wdrożenie odpowiednich narzędzi informatycznych – mówi Mariusz Korzeb i dodaje, że te bardzo często są darmowe, a oprogramowanie wykorzystywane przez biura rachunkowe jest na bieżąco aktualizowane.

W dodatku, jak donosi resort finansów, jedynie 250 tys. spośród niemal 22 mln formularzy PIT-11 złożonych w 2018 r. w formie papierowej przedsiębiorcy złożyli w formie papierowej. Stąd można wysnuć wniosek, że problemem jest bardziej termin niż forma. W końcu skrócenie go o miesiąc wymusi reorganizację w firmie, a na niewiele ponad miesiąc przed upływem terminu 48 proc. najmniejszych, 33 proc. średnich i 10 proc. największych przedsiębiorstw wskazało w ankiecie SW Research, że istnieje ryzyko, iż go nie dotrzymają.

Groźba srogich kar

- To może być pokłosie podejścia polskich przedsiębiorców do wypełniania obowiązków - ocenia Artur Kaczmarek, dyrektor ds. komunikacji, marketingu i PR z firmy e-file, twórcy aplikacji e-pity Płatnika. - Udostępniając program do elektronicznego wystawiania i wysyłania PIT-11 na przestrzeni lat zaobserwowaliśmy, kiedy pracodawcy przesyłają do Urzędu Skarbowego informacje o pracowniczych dochodach. Niestety, większość z nich zostawia ten obowiązek na ostatnią chwilę. Takie nawyki, tym bardziej w perspektywie nadchodzących zmian i skróconego czasu dostarczania dokumentów do Urzędu Skarbowego, mogą przysporzyć przedsiębiorcom sporo problemów – wyjaśnia.

Niezależnie od tego, czy przedsiębiorcy są gotowi na realizację nowych obowiązków, czy nie, terminu warto dotrzymać. Brak terminowego dostarczenia PIT-11 przez pracodawcę może zostać uznany nawet za przestępstwo skarbowe. A to zagrożone jest grzywną w wysokości do 180 stawek dziennych. Szybka kalkulacja wskazuje zatem, że maksymalna kara to... 5 mln 400 tys. zł!

W razie uznania niedopełnienia obowiązku jedynie za wykroczenie, grzywna zatrzyma się na dziesięciokrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli 22 500 zł.

Firmy nie wiedzą, że coś się zmienia

Ostatnim z problemów sygnalizowanym przez badanie jest brak informacji wśród przedsiębiorców. Niemal co trzeci z nich nie wie nic o nowym obowiązku, a 44 proc. posiada „powierzchowną wiedzę”.

Zobacz także: Zobacz też: O deklaracji PIT już nie zapomnisz. Fiskus rozliczy ją automatycznie

Resort finansów otwarcie przyznaje, że kampania informacyjna kierowana od płatników i biur rachunkowych rozpoczęła się dopiero pod koniec listopada. Na plus należy jednak zapisać plan intensyfikacji tych działań w styczniu. To, czy nie zdecydowano się na to za późno, okaże się 1 lutego przyszłego roku. W razie niedotrzymania terminu przez pracodawcę, opóźni się także skrócony do 45 dni termin zwrotu podatku pracownikom, którzy swoje PIT-y złożą online.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

pit
podatki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(106)
WYRÓŻNIONE
ju
6 lat temu
Ekspert to taki ktoś co doskonale wie jak coś powinno działać i funkcjonować ale sam nigdy tego nie robił.
Paweł
6 lat temu
I DiMatołusz ogłosi ... wpływy z PIT wzrosły o 50% w stosunku do poprzednich lat
Jakiś mały pr...
6 lat temu
A czy w Polsce jest jakiś obowiązek posiadania internetu. Nie ma, więc jak wyśle pocztą to mogą mnie cmoknąć w pompkę. A jak MF tak bardzo chce to może mi zafundować internet, nie obrażę się. Może jakiś internet+ dla firm :)
NAJNOWSZE KOMENTARZE (106)
Dron
6 lat temu
Przecież, kuźwa, mieliście ułatwiać, a nie utrudniać i zatruwać komuś życie!!!
Kim III
6 lat temu
Dla Polakow, to ciagle wszystko jest nie tak impotrzebuja duzo czasu na przystosowanie sie do nowych przepisow. A wynika to po prostu z ich niechlujstwa i opieszalosci. Tylko wysokie kary moga ich nauczyc dyscypliny w pracy i w zyciu. Tu nie ma co czekac miesiacami, czy latami, az ktos raczy przystosowac sie do nowej rzeczywistosci!!! Tak funkcjonuja instytucje na Zachodzie!
Ktoś
6 lat temu
Chory system 20 lat na rynku i tu nagle kontrole, sprawdzanie, systemy. Jak to się nie skończy to przenoszę firmę za granicę.
PP
6 lat temu
Gdzie przy zakładaniu działalności gospodarczej obowiązek posiadania komputera?
wiola
6 lat temu
Niech Urząd Skarbowy też w ciągu 7 dni załatwia sprawy podatników .Mała firma 7 tys podatku zapłacone, a blokady w dwóch bankach i u pięciu klientów
...
Następna strona