Kwota wolna od podatku Belki ma obejmować zyski zarówno z odsetek na lokatach i rachunkach bankowych, jak i z giełdy, a także z dywidend i odsetek/dyskonta z obligacji. - Rozwiązanie ma być neutralne dla budżetu państwa, czyli straty z kwoty wolnej od podatku powinny być zrekompensowane podwyżką stawki podatkowej o 1 pp., do 20 proc. - powiedział rozmówca portalu PAP Biznes.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podatek Belki. Nieoficjalnie: kwota wolna od podatku wyniesie 10 tys. zł
Dla ponad 90 proc. podatników, którzy płacą podatek od zysków kapitałowych, zaproponowane rozwiązania będą korzystne. Zmiana będzie neutralna dla tych, którzy osiągną roczny zysk w wysokości 200 tys. zł oraz mniej korzystna dla tych, których zyski z inwestycji przekroczą poziom 200 tys. zł rocznie.
Według wstępnych wyliczeń, struktura przychodów z podatku od zysków kapitałowych jest dzisiaj taka, że prawdopodobnie wystarczy podwyżka dla najbogatszych podatników o 1 pp. do 20 proc. z 19 proc., aby w pełni zrekompensować kwotę wolną w wysokości około 10 tys. zł. Wymaga to jednak jeszcze dokładnego przeliczenia.
MF zakłada, że konieczne będzie długie vacatio legis i danie bankom czasu na dostosowanie się. Wprowadzenie kwoty wolnej dla zysków z lokat bankowych jest bowiem bardziej skomplikowane i będzie wymagać dostosowania systemów IT zarówno po stronie banków, jak i Krajowej Administracji Skarbowej. Propozycje będą konsultowane z przedstawicielami sektora bankowego, aby uzgodnić mapę drogową. Konsultacje w tej sprawie w najbliższych dniach będą prowadzone we współpracy ze Związkiem Banków Polskich.
O sprawie pisze również "Puls Biznesu". Jak wskazuje portal, powołując się na źródło w MF, kwoty i stawka nie są ustalone raz na zawsze. - Modelujemy zmiany m.in. na takich liczbach - twierdzi rozmówca "PB".
Większość Polaków chce likwidacji podatku Belki
Intencją resortu finansów jest, by przepisy zostały przyjęte przez parlament bieżącej kadencji, natomiast ich wejście w życie byłoby prawdopodobnie odsunięte w czasie, aby umożliwić wszystkim przygotowanie się. - Dzięki zmianom podatek od zysków kapitałowych będzie miał bardziej progresywny charakter. Reforma ma ulżyć w zobowiązaniach podatkowych drobnym oszczędzającym i inwestorom, którym udaje się dużym wysiłkiem oszczędzać niewielkie kwoty - powiedział rozmówca PAP Biznes.
Zmiany w ustawie są związane z realizacją Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego.
Z informacji PAP Biznes wynika, że MF nie chce wprowadzać preferencji tylko w odniesieniu do jednego rodzaju aktywów, np. lokat bankowych, co było proponowane przez niektórych uczestników rynku. To uprzywilejowałoby tę formę oszczędzania, podczas gdy celem SRRK jest zachęcanie Polaków do inwestycji.
Wiceminister finansów: trwają prace
Na początku października wiceminister finansów Artur Soboń zapowiadał, że resort pracuje nad modyfikacją podatku od zysków kapitałowych dla drobnych oszczędzających.
- Pracujemy nad rozwiązaniem kwoty wolnej, analogicznej do podatku dochodowego, dla podatku od zysków kapitałowych - powiedział Soboń w czwartek w RMF FM.
- Chodzi o tych, którzy mają niewielkie dochody, jakieś lokaty, mają jakieś zyski z tego tytułu. Nad tym rozwiązaniem dziś się zastanawiamy, trudniejsze jest wprowadzenie tego projektu przez operatorów. Terminy będą zależały od tego, jak szybko poszczególne instytucje, które będą za to odpowiadać, będą w stanie przystosować swoje systemy do wdrożenia tego rozwiązania - dodał.
Czym jest podatek Belki
Podatek od dochodów kapitałowych, czyli tzw. podatek Belki, został wprowadzony w 2002 roku przez rząd Leszka Millera, w którym Marek Belka był wicepremierem i ministrem finansów. Początkowo stawka podatku wynosiła 20 proc. i obejmowała zyski z oszczędności od depozytów i lokat bankowych. W 2004 roku rozszerzono opodatkowanie również o dochody kapitałowe pochodzące z inwestycji giełdowych; jednocześnie obniżono podatek do 19 proc.