Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

PO pokazała program. Kto zyska, jeśli Tusk dojdzie do władzy?

37
Podziel się:

Koalicja Obywatelska podtrzymuje swoją obietnicę dotyczącą kwoty wolnej od podatku. To dobra wiadomość dla osób zarabiających do 5 tys. zł brutto, gdyż nie zapłacą one żadnego podatku. Beneficjentów tej propozycji jednak jest więcej. Oto kto skorzysta na propozycji KO.

PO pokazała program. Kto zyska, jeśli Tusk dojdzie do władzy?
PO chce podnieść kwotę wolną od podatku do 60 tys. zł. Taki ruch miałby bardzo poważne skutki (PAP, Tomasz Gzell)

Na konwencji programowej w Tarnowie lider Platformy Obywatelskiej powtórzył swoją obietnicę o podniesieniu kwoty wolnej od podatku z 30 tys. zł do 60 tys. zł.

Każda emerytka, każdy emeryt, który ma emeryturę do 5 tys. zł, nie będzie płacić podatku dochodowego. A ci, którzy mają wyższą emeryturę, zapłacą ten podatek, ale w o wiele niższej skali. A jeśli chodzi o pracujących – każdy, kto zarabia do 6 tys. zł, nie będzie płacić podatku dochodowego. A ci, którzy zarabiają powyżej 6 tys. zł, będą płacić wyraźnie niższy podatek – ogłosił Donald Tusk.

Kto skorzysta na wyższej kwocie wolnej od podatku?

Wprowadzenie tej propozycji w życie oznaczałoby, że podatku dochodowego nie zapłacą osoby zarabiające minimalną krajową. I to zarówno w obecnej wysokości (3,6 tys. zł brutto), jak i w tej, która wejdzie w życie od 2024 r. Zgodnie z założeniami rządowymi, od stycznia najniższa pensja ma zostać podniesiona do kwoty 4242 zł brutto, a od lipca – do 4,3 tys. zł brutto.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rząd zmienia budżet. Ekonomistka zwraca uwagę na kwotę 18 mld zł. "PiS o tym nie mówi"

Z propozycji Donalda Tuska skorzystają wszyscy pracujący Polacy, ale najbardziej osoby z dochodami na poziomie 6 tys. zł. Im zostałoby w kieszeni w ciągu aż o 3,6 tys. zł więcej niż obecnie.

Co istotne, nadal jednak podatników obowiązywałaby składka zdrowotna, której od 1 stycznia 2022 r. nie można odliczyć od podatku. Jej wysokość to 9 proc.

Składka zdrowotna jest w mojej ocenie podatkiem. Spełnia wszystkie elementy definicji podatku, z tą różnicą, że ma zasilać bezpośrednio NFZ, a nie budżet państwa. Z punktu widzenia podatnika, nie ma jednak znaczenia, gdzie trafią ponoszone przez niego daniny publiczne – stwierdziła w rozmowie z money.pl Małgorzata Samborska, partner i doradca podatkowy w Grant Thornton.

Budżet państwa i samorządy straciłyby na podniesieniu kwoty wolnej

Więcej pieniędzy w kieszeni Polaków oznacza też mniejsze dochody państwa z podatków. W maju premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że podniesienie kwoty wolnej od podatku do 60 tys. sprawiłoby, że wpływy budżetowe skurczyłyby się o niecałe 46 mld zł.

Z kolei Sławomir Dudek, prezes Instytutu Finansów Publicznych, oszacował, "licząc ostrożnie", że propozycja ta będzie dodatkowym obciążeniem dla budżetu na poziomie 35 mld zł. Z tego 17,5 mld zł stracą samorządy, dla których płacony przez mieszkańców danej miejscowości PIT jest głównym źródłem dochodów.

Kolejna zmiana w kwocie wolnej od podatku?

Od stycznia 2022 r. kwota wolna została podniesiona z 8 tys. zł do 30 tys. zł rocznie. Oznacza to, że do 2,5 tys. zł brutto dochodu miesięcznie nie płacimy żadnego podatku dochodowego, jak również to, że osoby zarabiające najniższe wynagrodzenie miesięczne w kwocie 3460 zł brutto płacą 12-proc. PIT.

60 tys. zł kwoty wolnej to cios w budżet państwa

Sławomir Dudek, prezes Instytutu Finansów Publicznych, wyliczył, że pomysł PO - licząc ostrożnie - będzie dodatkowym obciążeniem dla budżetu na poziomie 35 mld zł. Z tego 17,5 mld zł stracą samorządy, dla których płacony przez mieszkańców danej miejscowości PIT jest głównym źródłem dochodów.

Kwota wolna to taka, od której nie płacimy podatku dochodowego (PIT). PIT to obok VAT (podatek, który jest wliczony w ceny w sklepach) i CIT (podatek dochodowy dla firm) jedno z głównych źródeł dochodów budżetowych Polski.

W 2022 r. te dochody wyniosły łącznie 505 mld zł, PIT przyniósł 68 mld zł (13 proc.).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(37)
WYRÓŻNIONE
złotnik
rok temu
ale przecież głosowali przeciw podniesieniu kwoty do 30 000zł, Trzaskowski ciągle jęczy ,że przez to ma mniejsze wpływy do budzetu i musi podnieść opłaty za parkingi, śmieci, transport miejski
Ha Ha Ha.
rok temu
Najważniejsze że jutro Towarzysz Kraśko ogłosi że platforma ma 89% poparcia.
pamiętliwy
rok temu
A czy pamiętacie, jak Tusk od 2005 roku przed każdymi wyborami obiecywał "3 x 15"? Młodszym przypominam co to miało być: obiecywał obniżenie podatków PIT, CIT i VAT do poziomu 15%. Czy obietnicy dotrzymał? Oczywiście, że nie! Nie tylko nie obniżył żadnego z podatków, ale jeszcze podniósł VAT do 23%, zamroził na 8 lat kwotę wolną od podatku na poziomie 3000 zł oraz progi podatkowe! Jak Kaczyński podniósł kwotę wolna od podatku z 3 tys. do 30 tys., to teraz Tusk obiecuje 60 tys.! Przypomina się komentarz RAZ-a o tym, że jak Kaczyński obieca każdemu kota, to Tusk obieca dwa koty i do tego jeszcze kuwetę i worek żwirku!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (37)
piger
rok temu
każdy Niemiec czeka, by ten program mu Tusk zrealizował, pełne zaufanie
7YT98
rok temu
w/g MNIE TUSK MA PEWNE WYGRANE WYBORY --jak nasza reprezentacja z ALBANIĄ ???
zbynek
rok temu
To wszystko co ten oszust proponuje to tylko aby wygrac a wtedy nam pokaze na co go stac.POLSKA to dla niego nienrmalnosc.Jaki trzeba miec tupet aby po odebraniu 2,8tys z pochowkowego z ZUS-u teraz obiecywac podniesienie do 6,5tys albo 60tys.kwoty wolnej od podatku a za jego rzadow ylo 3tys przez caly czas a dla bumelantow w Parlamencie 33tysi.Niech Oscar spaaaada.
BOLO
rok temu
Kto zyska ? Budka obiecał byłym SB-kom przywrócenie utraconych emerytur i finansową rekompensatę jako "moralne" zadośćuczynienie.
chaos,
rok temu
widzę chaos. Nic nie zrobi, nikt nie skorzysta, gdybamy o niczym. W razie wygranej Tusk i KO nie będzie rządzić samodzielnie i będzie szantażowany na każdym kroku przez PSL, Hołownię i Lewicę. On już raz to przerabiał z Ludowcami którzy za poparcie ustaw byli wynagradzani stołkami i to w kluczowych ministerstwach. Ten zlepek partii nie tylko nie potrafił się dogadać w sprawie jednej listy ale i w błahych sprawach typu udział w marszu.
...
Następna strona