Od 1 stycznia w życie wszedł podatek cukrowy. Część stała to 50 groszy na litr napoju z cukrem i/lub słodzikiem, dodatek 10 gr za litr napoju z zawartością kofeiny i/lub tauryny.
Część zmienna to 5 groszy za każdy gram cukru powyżej jego zawartości 5 gramów na 100 ml w przeliczeniu na litr napoju.
Teoretycznie podatek mają płacić producenci i importerzy. W praktyce opłata została przerzucona na konsumentów.
Jak podaje agencja badawcza CMR, w pierwszych tygodniach stycznia 2021 r. w małoformatowych sklepach niezależnych i miękkiej franczyzy, sprzedaż napojów energetycznych spadła.
Wzrost średniej ceny energetyków w przeliczeniu na litr w styczniu 2021 wynosi blisko 8 proc.
W przypadku całego sektora produktów brandowanych marką własną dystrybutorów oraz sieci handlowych ceny wzrosły o średnio 23 proc.
Najwyższy, 45-procentowy przyrost cen, dotyczy produktów marek własnych sieci handlowych.
Jak podaje agencja, główni producenci jak CocaCola i Pepsico, rosną w podobnym tempie, co cała kategoria, czyli ok. 23 proc., a najniższy poziom wzrostu cen wśród głównych producentów dotyczy produktów Schweppes oraz firmy Zbyszko.