Nad ustawą pochylały się senackie komisje: zdrowia i budżetu oraz finansów publicznych. Ta druga potrzebowała aż trzech posiedzeń, by ostatecznie zaproponować jedenaście poprawek do ustawy związanej "z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów", która w praktyce podwyższa opłaty za słodkie napoje oraz tzw. małpki.
Natomiast komisja zdrowia nie była w stanie przegłosować żadnej z zaproponowanych poprawek. Jedną z nich miało być m.in. opóźnienie wejścia w życie ustawy. Senatorowie chcieli, by miało to miejsce dopiero 1 stycznia 2021 roku.
Nie ma to jednak znaczenia, ponieważ senatorowie poparli wniosek o odrzucenie ustawy w całości. Za odrzuceniem ustawy zagłosowało 45 senatorów, 38 było przeciw, jeden się wstrzymał. To jednak nie znaczy, że ustawa idzie do kosza. Teraz wróci do Sejmu, gdzie posłowie mogą odrzucić senacki sprzeciw.
Zobacz też: Galerie handlowe do zamknięcia? Szumowski: duża przestrzeń, nie jest aż tak groźnie
Ustawa zakłada wprowadzenie opłat od alkoholu sprzedawanego w opakowaniach o objętości do 300 ml oraz słodzonych napojów. Mają one wejść w życie od lipca 2020 roku.
Zgodnie z jej zapisami "przedsiębiorcy prowadzący sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży na podstawie zezwolenia będą zobowiązani do wniesienia opłaty związanej ze sprzedażą napojów alkoholowych o objętości nieprzekraczającej 300 ml".
Ma to być 25 zł od litra stuprocentowego alkoholu sprzedawanego w opakowaniach o objętości do 300 ml. Przykładowo oznacza to 1 zł od 100 ml wódki 40-proc., 2 zł od 200 ml wódki 40-proc. i 88 gr od 250 ml wina 14-proc.
Minister Jadwiga Emilewicz zapowiedziała, że rząd chce wstrzymać pobieranie opłaty w związku z epidemią koronawirusa. Szefowa resortu rozwoju zapowiedziała, że pod koniec marca będzie mieć miejsce nadzwyczajne posiedzenie Sejmu. Apelowała też o współpracę w tej kwestii opozycji.
Branża napojowa jednak uważa, że to za mało. Samą propozycję przesunięcia przyjęła ona pozytywnie, co nie zmienia faktu, że neguje sens wprowadzania tej opłaty.
Pieniądze z opłaty mają trafić w połowie do gmin i w połowie do NFZ na edukację, profilaktykę i świadczenia z zakresu opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl