Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Podatek handlowy znów przesunięty. Ma obowiązywać od połowy 2020 roku

3
Podziel się:

Kwestia tzw. podatku handlowego nadal nie jest rozstrzygnięta przez rząd. We wtorek ma on zdecydować o jego dalszych losach. – Proponujemy, by do połowy 2020 roku przedłużyć okres, gdy nie będzie on pobierany – powiedział rzecznik Ministerstwa Finansów Paweł Jurek.

Resort finansów chce rozpocząć naliczanie podatku handlowego od 1 lipca 2020 roku.
Resort finansów chce rozpocząć naliczanie podatku handlowego od 1 lipca 2020 roku. (123RF)

Na wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów poruszona zostanie kwestia przyszłości tzw. podatku od handlu – podaje "Rzeczpospolita". Resort finansów chce przesunąć okres naliczania podatku na lipiec 2020 roku, by poczekać na decyzję Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczącej legalności nowej daniny.

– To bardzo dobra decyzja. Cieszy nas, że resort finansów też widzi potrzebę przesunięcia terminu obowiązywania ustawy – oceniła, w rozmowie z dziennikiem, Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

Według obecnych zapisów podatek od sprzedaży detalicznej miałby być pobierany od początku przyszłego roku. Jednak Polska nadal czeka na decyzję TSUE – polski rząd bowiem jest w sporze z Komisją Europejską. KE zarzuciła Warszawie, że zapisy nowej daniny faworyzują mniejsze sklepy (które nie musiałyby płacić), a zatem jest to forma pomocy publicznej.

Zobacz także: Zobacz także: Podatek handlowy może pomóc małym sklepom

Konflikt na linii Warszawa-Bruksela zaczął się we wrześniu 2016 roku. Momentem przełomowym okazał się 16 maja 2019 roku, kiedy to Sąd Unii Europejskiej przyznał rację stronie polskiej i orzekł, że podatek od sprzedaży detalicznej nie stanowi formy pomocy państwa. KE wniosła apelację od tego orzeczenia do TSUE, który, według informacji "Rz", ma wydać wyrok w tej sprawie w przyszłym roku.

W związku z orzeczeniem Sądu UE, Ministerstwo Finansów jeszcze w lipcu przygotowało projekt, który zakładał naliczanie podatku od przychodów uzyskanych od 1 września 2019 roku. Rząd jednak nie podjął prac na tą koncepcją.

Ustawa o podatku od sprzedaży detalicznej zakładała wprowadzenie dwóch stawek podatku od handlu: 0,8 proc. od przychodu między 17 mln złotych a 170 mln złotych miesięcznie i 1,4 proc. od przychodu powyżej 170 mln złotych miesięcznie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(3)
WYRÓŻNIONE
adam3
5 lata temu
teraz boją się wprowadzać, bo wybory prezydenckie i boją się utraty pacynki, ale jak wiemy, po wyborach wprowadzą ten i pewnie 100 kolejnych podatków
Przedsiębiorc...
5 lata temu
Miejmy nadzieje, że do wyborów bańka pęknie i ludzie zrozumieją, co ta banda socjalistów zrobiła z naszą ojczyzną :(
As
5 lata temu
wybory idą i tyle w temacie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (3)
adam3
5 lata temu
teraz boją się wprowadzać, bo wybory prezydenckie i boją się utraty pacynki, ale jak wiemy, po wyborach wprowadzą ten i pewnie 100 kolejnych podatków
Przedsiębiorc...
5 lata temu
Miejmy nadzieje, że do wyborów bańka pęknie i ludzie zrozumieją, co ta banda socjalistów zrobiła z naszą ojczyzną :(
As
5 lata temu
wybory idą i tyle w temacie.