Wzrost stawek związany jest z inflacją. Pod koniec lipca minister finansów Magdalena Rzeczkowska poinformowała o nowych maksymalnych stawkach, m.in. tych dotyczących podatku od nieruchomości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podatek od nieruchomości 2023
Jak wskazuje serwis Bankier.pl, w miastach, w których radni przegłosują podwyżkę, właściciele nieruchomości zapłacą więcej o 11,8 proc. "Przykładowo za mieszkanie o powierzchni 58 mkw. trzeba będzie zapłacić 58 zł, to wzrost o 6,38 zł. Natomiast w przypadku domu o wielkości 124 mkw. podatek będzie wyższy o blisko 14 zł w porównaniu z 2022 r." - czytamy.
Ewentualne podwyżki odczują także przedsiębiorcy. Firma korzystająca ze 100-metrowego lokalu będzie musiała zapłacić dodatkowo 304 zł. Obecnie podatek wynosi maksymalnie 2574 zł, a w przyszłym roku będzie to 2878 zł.
Podatek od nieruchomości. O wysokości stawki zdecyduje gmina
Ostateczna decyzja o wysokości podatku będzie należeć do danej gminy. Wzrost stawek nie musi tym samym oznaczać wyższych opłat w każdym mieście.
Podatek od nieruchomości można zapłacić w urzędzie gminy, przelewem na konto gminy lub u wyznaczonego przez gminę inkasenta. Jak wskazuje Bankier.pl, gmina może samodzielnie wprowadzić zwolnienie z podatku od nieruchomości dla wybranych grup. Podatkiem nie są objęte m.in. zabytki, szkoły, zakłady pracy chronionej czy nieużytki.