Podatek od nieruchomości płaci się od gruntów, budynków lub ich części, a także budowli i ich części związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Płacą go właściciele, użytkownicy wieczyści, samoistni posiadacze oraz w niektórych przypadkach – posiadacze zależni nieruchomości lub ich części stanowiących własność Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego.
Podatek od nieruchomości - kiedy płacić?
Nie każdy podatnik może rozłożyć spłatę podatku na raty. Prawo do ratalnej zapłaty podatku mają wyłącznie podatnicy, których podatek wynosi co najmniej 100 zł. W innych przypadkach całość trzeba zapłacić do 15 marca.
Jeśli rozkładamy podatek na raty, to płacimy je w następujących terminach: do 15 marca, 15 maja, 15 września i 15 listopada roku podatkowego. Można to zrobić przelewem na rachunek organu podatkowego lub gotówką w kasie. Raty są równej wysokości.
Ile wynosi podatek od nieruchomości?
Wysokość stawek podatku od nieruchomości określa rada gminy w uchwale. Dlatego mogą być różne w różnych częściach kraju. Gmina nie ma jednak pełnej dowolności w tej kwestii. Musi bowiem brać pod uwagę górne granice stawek, które wynikają z ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. I tu dla właścicieli nieruchomości dobrych wieści nie ma. Znane są już stawki maksymalne na przyszły rok. I są one wyższe od tegorocznych.
Maksymalne stawki są zawsze powiązane z inflacją w pierwszym półroczu danego roku. Towary i usługi drożeją? W górę idą też podatki i opłaty lokalne. Przez pierwsze sześć miesięcy 2020 r. ceny wzrosły o 3,9 proc., więc o tyle Minister Finansów podniósł górną granicę opłat oraz podatków.
Jak wynika ze stawek opublikowanych w Monitorze Polskim, w przyszłym roku właściciele budynków mieszkalnych lub ich części zapłacą maksymalnie 85 groszy za 1 mkw. powierzchni użytkowej (obecnie jest to 81 gr), a w przypadku budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej będzie to 24,84 zł za 1 mkw. powierzchni użytkowej (teraz jest To 23,90 zł).
Teraz już od poszczególnych samorządów zależy, na ile ustalą stawki na swoim terenie.
Podatek do nieruchomości a pandemia. Co się zmienia
Warto pamiętać, że w tym roku sporo namieszała pandemia koronawirusa. Zmiany dotyczą też podatku od nieruchomości. Otóż w ustawie o zapobieganiu COVID-19, popularnie nazywanej tarczą antykryzysową, zawarto rozwiązania umożliwiające rozwiązania pozwalające radom gmin na udzielanie pomocy firmom właśnie w zakresie podatku od nieruchomości. Ustawa dała gminom możliwość zwolnienia gruntów, budynków i budowli związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej z podatku, albo odroczenia terminów spłaty.
Zobacz też: Pracujesz za granicą? Zapłacisz wyższy podatek
Ułatwienia wprowadzone w związku z epidemią dotyczą też osób fizycznych. Rady poszczególnych gmin zdecydowały się wstrzymać wydawanie decyzji ustalających podatek od nieruchomości. A jeśli nie ma decyzji, to podatnicy nie muszą płacić tej daniny.
Na przykład w Warszawie w związku z pandemią w marcu wstrzymano wysyłkę decyzji podatkowych. Wysyłka dokumentów została jednak już wznowiona. Jak czytamy w komunikacie stołecznego ratusza, zobowiązanie podatkowe powstaje z dniem doręczenia decyzji ustalającej wysokość podatku i jest płatne po jej otrzymaniu w terminach określonych w decyzji. Przedsiębiorcy, których biznesy ucierpialy podczas pandemii, mają mieć możliwość odroczonej płatności o trzy miesiące.