Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Podatki a dziedziczenie. Fiskus odmówił dziecku prawa do zwolnienia

39
Podziel się:

Dziecko nie ma prawa do zwolnienia z PIT, gdy jego rodzic kupuje nowy dom wyłącznie na siebie – orzekł fiskus. I bez znaczenia jest, że będzie w nim mieszkał z rodzicem. NSA jest innego zdania.

Podatki a dziedziczenie. Fiskus odmówił dziecku prawa do zwolnienia
(Pixabay)

Stan faktyczny wygląda następująco: po śmierci małżonki, jej mąż zbywa, za zgodą sądu, udziały w nieruchomości, które przypadły ich wspólnemu dziecku, oraz te, które sam odziedziczył. Robi to przed upływem pięciu lat od końca roku, w którym odziedziczył ją wspólnie z dzieckiem.

Gdy następnie rodzic postanawia sprzedać nieruchomość, a za uzyskane z tej transakcji pieniądze nabyć inną, pojawia się problem podatkowy. Skoro bowiem kupuje lub buduje ją wyłącznie na siebie, czyli ma być jej jedynym właścicielem, to czy małoletniemu nadal przysługuje ulga mieszkaniowa?

"Dziennik Gazeta Prawna" przywołuje najnowsza interpretację indywidualną z 21 sierpnia 2020 r. (sygn. 0115-KDIT3.4011.409. 2020.2.KR). Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stwierdził, że skoro małoletni nie nabył prawa własności, a tylko mieszka w kupionej przez rodzica nieruchomości, to nie należy mu się zwolnienie z PIT dla przypadającej mu części dochodu ze sprzedaży. Wobec tego nie ma do niego zastosowania preferencja zapisana w art. 21 ust. 1 pkt 131 w zw. z art. 21 ust. 25 ustawy o PIT.

Zobacz także: Rząd podniesie podatki? "Załamanie kursu złotego to jedyny powód"

Wnioskodawca (którym był syn), chciał ustalić, czy w sytuacji, w której ojciec sprzedał udziały i swoje, i jego, w dalszym ciągu jest zwolniony z opodatkowania przypadającego na niego dochodu ze sprzedaży odziedziczonych działek.

We wniosku podkreślił, że jest jedynym spadkobiercą swojego ojca i w razie jego śmierci odziedziczy cały majątek po nim.

 Fiskus: ulga się nie należy

Dyrektor KIS uznał jednak, że synowi ulga mieszkaniowa się nie należy, bo nie wydatkował pieniędzy na budowę własnego budynku mieszkalnego, tylko na budowę budynku, którego własność przypadła ojcu i jego partnerce.

Przypomniał, że aby skorzystać z ulgi, trzeba przeznaczyć pieniądze ze sprzedaży na własny cel mieszkaniowy, np. na budowę własnego budynku mieszkalnego (art. 21 usta. 1 pkt 131 w zw. z art. 21 ust. 25 pkt 1 lit d ustawy o PIT). Zauważył, że termin na realizację celu mieszkaniowego upłynął synowi 31 grudnia 2018 r. Skoro nie nabył on przed upływem tego terminu praw do domu, to musi zapłacić PIT od przypadającego na niego dochodu ze zbycia działek odziedziczonych po matce.

"DGP" zauważa, że jeśli sprawa zostanie skierowana do sądu, to zainteresowany może usłyszeć pozytywny wynik – a to dlatego, że sądy administracyjne mają w tego typu sprawach inne zdanie niż fiskus.

Uznają bowiem dość jednolicie, że przychody ze sprzedaży nieruchomości powinny być połączone i rozliczone przez rodzica małoletniego. Dlatego uznają, że rodzic, który za zgodą sądu zbywa nieruchomość, może skorzystać z ulgi mieszkaniowej w pełnym zakresie, jeżeli tylko w nowej nieruchomości zamieszka wspólnie z małoletnim dzieckiem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(39)
WYRÓŻNIONE
??????
4 lata temu
Dlaczego dziecko nie ma udziału w kupionej nieruchomości. Ojciec go okradł
ktoś tu mówi ...
4 lata temu
W tym kraju płacimy już podatki od podatku, płacimy kilka razy podatek za tą samą rzecz, płacimy gdy kupujemy, płacimy gdy sprzedajemy i płacimy gdy dostajemy coś za darmo!!!
ayna
4 lata temu
ojciec okazał się pazernym i zagarnął spadek małoletniego syna. gdyby myślał o dziecku umowa na nowy dom byłaby na ojca i dziecka.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (39)
ja
4 lata temu
Żeby w miarę dobrze radzić sobie w życiu w ogóle ale przede wszystkim w sytuacjach wyjątkowych i potem na emeryturze, nie popaść w kłopoty finansowe, mieć rezerwę finansową na różne awaryjne sytuacje, oprócz pracy i pensji potrzebna jest podstawowa wiedza finansowa – jak zarządzać pieniędzmi, jak skutecznie oszczędzać, inwestować itd. Pzreczytajcie książ ke pt. Emery tura nie jest Ci potzerbna. Chodzi w niej o to, by ludzie mogli się dowiedzieć jak zbudować sobie finansowe bezpieczeństwo w sytuacjach awaryjnych, jak mogą sami zbudować majątek pomimo nienajwyższych zarobków, wcześniej przejść na emeryturę i ustawić się na czas podeszłego wieku i zostawić coś dzieciom
.JA_JO
4 lata temu
Interpretacja przepisów przez urzednika, innaa niz wyrok sądowy, powina podlegać karze, jako naduzycie prawa.
111
4 lata temu
sądowa "sugestia", to jest okradanie dziecka, bo cizia potem może dostać wszystko od tatusia chociażby poprzez testamentowy zapis, a dziecko niech się potem sądzi z cizią o zachowek.
Asia
4 lata temu
No cóż, zawsze twierdziłam, że duża część urzędników skarbowych choruje na brak rozwoju komórek mózgowych. A o wyrokach sądowych mają tylko jedno zdanie, są to indywidualne orzeczenia. Szkoda, że nie biorą z nich nauki. Może już czas obciążać finansowo tych urzędników za ich głupie decyzje podatkowe.
Anioł
4 lata temu
poziom inteligencji oraz pazerności a wręcz bandyctwa u niektórych urzędników wskazuje, że bardziej powinni siedzieć w więzieniu niż przy biurku....niestety cały ten chłam działa dzięki rządom, które z zasady mają obywateli gdzieś....
...
Następna strona