W trwającym właśnie sezonie rozliczeń podatkowych po raz pierwszy stosowane są przepisy federalne, które z początkiem 2023 r. nałożyły podatek na flipy nieruchomości sprzedawanych od 1 stycznia 2023. Inwestorzy muszą teraz deklarować takie dochody jak zyski z prowadzenia firmy. Skończyło się traktowanie flipów jako dochodów kapitałowych, z opodatkowaniem tylko połowy dochodu z transakcji. Ustawa ustala też, kiedy fliperzy muszą zapłacić podatek od sprzedaży HST/GST (doliczany do ceny, nieco podobny do VAT). Przepisy nie dotyczą sytuacji, gdy np. umierają rodzice, a dzieci sprzedają ich dom, czy też, gdy małżeństwo się rozwodzi.
Kanada ma już nowy podatek. Nie odpuszcza flipperom
Ze swej strony rząd prowincji Kolumbia Brytyjska zapowiedział w czwartek dodatkowy podatek od dochodów z flipów. Po przyjęciu przez parlament prowincji ma on wejść w życie z początkiem 2025 r. i wynosić 20 proc. jeśli sprzedaż nieruchomości nastąpi w ciągu roku od zakupu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Antyfliperskie" rozwiązania federalne zostały wprowadzone m.in. ze względu na inwestorów podbijających ceny. W połowie marca br. bank centralny Kanady (Bank of Canada - BoC) opublikował raport omawiający 10 lat na rynku flipów, w którym podkreślono, że w pierwszym kwartale 2014 r. nieruchomości sprzedane w ciągu roku od zakupu stanowiły 2,11 proc. transakcji na rynku nieruchomości, a potem odsetek flipów zaczął rosnąć. Flipy były wówczas źródłem dodatkowego dochodu dla części agentów nieruchomości i przedsiębiorców budowlanych, którzy kupowali tanio niewyremontowane domy, przeprowadzali szybki remont i odpowiadające już współczesnym gustom nieruchomości sprzedawali za wyższą cenę.
BoC podkreślił, że "wzrost liczby flipów może poprawić jakość zasobów mieszkaniowych, jeśli w grę wchodzą remonty, ale może też sygnalizować, że na lokalny rynek coraz większy wpływ ma spekulacja".
Lewica chce nowego podatku
Klub Lewicy składa projekt ustawy mający na celu uregulowanie tzw. flippingu. Projekt ma na celu opodatkowanie tzw. flipowania mieszkań, czyli zjawiska polegającego na zakupie mieszkań w niskiej cenie, a następnie szybkiej ich odsprzedaży z zyskiem.
W projektowanej ustawie wprowadzone zostaną trzy nowe stawki PCC dotyczące umowy sprzedaży nieruchomości stanowiących lokale mieszkalne. 10 proc. - w przypadku sprzedaży lokalu mieszkalnego przed upływem roku od jego zakupu, 6 proc. - w przypadku sprzedaży lokalu mieszkalnego w okresie od roku, jednak przed upływem dwóch lat od jego zakupu, 4 proc. - w przypadku sprzedaży lokalu mieszkalnego w okresie od dwóch lat, jednak przed upływem trzech lat od jego zakupu.
Ponadto w projektowanej ustawie proponuje się dodatkowe rozwiązanie nakładające wyższy podatek na samych fliperów, w momencie zakupu przez nich trzeciego i kolejnego mieszkania w cyklu 5-letnim.
Dodatkowo proponuje się, aby każdorazowo w przypadku zawierania kolejnych umów zakupu lokali mieszkalnych kupujący składał przed notariuszem oświadczenie o liczbie zawartych umów w okresie pięciu lat liczonych przed daną umową, pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych oświadczeń.
Kto powinien otrzymać nagrodę Money.pl w kategorii "Wkład za edukację finansową"? Zadecyduj i oddaj swój głos!