Rzecznik rządu był gościem programu "Salon polityczny Trójki". Piotr Mueller odpowiedział na szereg pytań związanych z wątpliwościami narosłymi wokół Polskiego Ładu. Pytania dotyczyły m.in. tego, kto straci po uchwaleniu pakietu reform.
- Przede wszystkim od samego początku podkreślaliśmy - i to jest zapisane literalnie w samym projekcie - że dla osób zarabiających na umowie o pracę do 12 tys. złotych ta reforma będzie neutralna, tzn. nie będą na tym tracić - zapewnił minister.
Rzecznik rządu tłumaczył, że zarabiający powyżej wspomnianej kwoty będą musieli dopłacić do reformy. Podał przykład, z którego wynika, że osoba zarabiająca 13 tys. złotych brutto po uchwaleniu zapisów Polskiego Ładu dopłaci miesięcznie 13 złotych. - Oczywiście przy wyższych kwotach te osoby będą musiały dopłacić naturalnie więcej - wyjaśnił.
Piotr Mueller został dopytany, czy na reformie systemu rzeczywiście straci klasa średnia. Beata Michniewicz poprosiła go do ustosunkowania się do słów profesora Witolda Orłowskiego, który w programie "Money. To się liczy" przekonywał, że na Polskim Ładzie połowa podatników zyska, ale zarazem połowa też straci.
Rzecznik rządu zaczął od tego, że należy zdefiniować, kto zalicza się do klasy średniej. Podkreślił, że osób, które zarabiają 13 tys. złotych brutto, nie można nazywać klasą średnią. - Tyle zarabia mniej niż 10 proc. osób w Polsce - wyjaśnił.
Odrzucił też argument, jakoby podatnicy zyskujący i tracący na reformie rozkładali się po połowie. - 90 proc. podatników w Polsce na tej reformie zyska lub będzie ona dla nich neutralna - przekonywał Piotr Mueller.
- Na ten moment mamy problem z rzetelną informacją. Opozycja próbuje przedstawić scenariusz, jakoby osoby zarabiające powyżej 6 tys. złotych na umowie o pracę miały tracić. Naszym celem jest rzetelnie informować o reformie - przekonywał gość "Trójki".
Rzecznik rządu odniósł się do kwestii likwidacji odliczenia składki zdrowotnej. Teraz wynosi ona 9 proc. dochodu, ale aż 7,75 proc. odliczamy od podatku. Po zmianie cała składka - czyli 9 proc. - będzie potrącana z pensji i nie będzie można jej odliczyć w PIT.
- Jeżeli chodzi o składkę zdrowotną, to naszym celem jest uzupełnienie systemu finansowania służby zdrowia - wyjaśnił. - Korygujemy wadę systemu, przez którą osoby więcej zarabiające płaciły mniejszą składkę niż osoby z pensją minimalną - dodał minister.
Piotr Mueller został zapytany o pomysł rozszerzenia możliwości budowania domów bez pozwolenia. Po zmianach, które niesie za sobą Polski Ład, pozwolenie nie będzie konieczne dla budynków do 70 metrów kwadratowych.
- Chcemy uprościć proces budowlany, który jest na tyle skomplikowany, że dla wielu osób jest barierą zniechęcającą do budowy własnego domu - tłumaczył.
Kiedy można się spodziewać wejścia w życie Polskiego Ładu? Minister wyjaśnił, że kluczowe reformy będą musiały przejść pełną ścieżkę legislacyjną, to na pewno rozciągnie czas ich wprowadzenia przynajmniej na kilka miesięcy. Rzecznik rządu zapewnił też, że ministrowie chcą poddać pomysły konsultacjom społecznym, ponieważ reformy dotyczą "de facto wszystkich podatników".
Padło też pytanie o Krajowy Plan Odbudowy. Piotr Mueller wyjaśnił, że rząd nie ma też - jak na razie - sygnałów z Brukseli o konieczności naniesienia poprawek do zapisów dokumentu.