Jak rozliczyć PIT? Przez internet lub na papierze. Podatnicy mają coraz mniej czasu

W tym roku fiskus mógł rozliczyć PIT za podatnika. Usługa nie jest już jednak dostępna. Termin składania wniosków minął 18 kwietnia. Spóźnialscy sporządzą więc deklaracje samodzielnie przez internet lub na papierze. Urząd skarbowy pomoże tylko częściowo. Czas na dopełnienie obowiązku mija 2 maja.

Tradycjonaliści rozliczą PIT na drukach papierowych. Formularze znajdą na Portalu Podatnika lub odbiorą osobiście w urzędzie skarbowym. W razie problemów z wypełnieniem dokumentu mogą zwrócić się o pomoc do ekspertów. W kwietniu Ministerstwo Finansów organizuje dodatkowe infolinie podatkowe. Najbliższy dyżur telefoniczny odbędzie się 26 kwietnia i potrwa od godziny 10:00 do 13:00.

Rozliczenie PIT za podatnika oraz wsparcie specjalistów podatkowych to nie jedyne ułatwienia ze strony urzędu skarbowego. Od połowy marca do 2 maja można także skorzystać z opcji wstępnie wypełnionego zeznania podatkowego. Plik PFR znajdziemy na Portalu Podatkowym. Na czym polega oferowana usługa? Fiskus w oparciu o informację od płatników (m.in. PIT-11 i PIT-8C)
częściowo uzupełnia właściwą deklarację.

Co ważne, z rozwiązania skorzystają wyłącznie osoby, które rozliczają się na drukach PIT-37 i PIT-38. Dostęp do zeznania PFR uzyskają po podaniu kilku podstawowych danych: m.in. identyfikatora podatkowego, imienia i nazwiska oraz kwoty przychodu za 2015 rok. Usługa pozwala zaoszczędzić czas i uniknąć błędów. Nie musimy się martwić o to, jakie pola należy uzupełnić i jak to zrobić.

Rozliczenie PFR sprawdzi się w przypadku osób fizycznych, które nie prowadzą działalności gospodarczej. Skorzystają nie tylko podatnicy indywidualni, ale także rozliczający się wspólnie z małżonkiem lub jako osoby samotnie wychowujące dzieci. Część danych należy wprowadzić samodzielnie. Chodzi o informacje o ulgach podatkowych oraz o wybranej organizacji OPP, na którą chcemy przekazać 1 proc. podatku.

Sympatycy nowoczesnych rozwiązań wypełnią PIT w kilka minut i to bez wychodzenia z domu. Nie tylko dzięki plikom PFR. Pomocne mogą się okazać też formularze online czy programy komputerowe. Takie rozwiązania sprawdzą się przy różnych typach deklaracji. Intuicyjne narzędzia poprowadzą podatnika niemal za rękę.

Coraz więcej osób sięga po rządowy system e-Deklaracji. PIT można wypełnić online lub z poziomu programu zainstalowanego na pulpicie komputera. W tym celu użytkownik musi założyć indywidualne konto na Portalu Podatkowym. Osoby zaznajomione z formalnościami mogą od razu przystąpić do wypełnienia deklaracji. Mniej wprawieni podatnicy wybiorą intuicyjny kreator formularzy.

Pracę bezpośrednio na arkuszu lub z wbudowanym przewodnikiem można też zrealizować w wielu internetowych aplikacjach. Bezpłatne narzędzie udostępnia również portal WP money. Program PIT pozwala na szybkie i bezpieczne przesłanie dokumentu do urzędu skarbowego. Co więcej, zweryfikuje format danych, wskaże pola do obowiązkowego uzupełnienia i umożliwi wprowadzenie dodatkowych informacji (np. ulg i odliczeń).

Przy rozliczeniu online nie we wszystkich przypadkach urząd skarbowy wymaga podpisu elektronicznego. Podatnik musi jednak inaczej autoryzować sporządzoną deklarację. Zanim wyślemy PIT, program poprosi nas o wprowadzenie kwoty przychodu za poprzedni rok podatkowy. Bez podania prawidłowych danych, aplikacje uniemożliwią przesłanie druku przez internet.

Odpowiedzialność za składany PIT spoczywa na podatniku. Nawet w przypadku pliku PFR, do którego urząd skarbowy wprowadza większość najważniejszych danych. To sam zainteresowany musi zweryfikować poprawność informacji w rubrykach i w razie potrzeby zmienić ich zawartość. Aby składane zeznanie nabrało mocy prawnej, należy je podpisać. W momencie autoryzacji i wysyłki gotowego dokumentu, podatnik odpowiada za treść i wprowadzone kwoty.

Ostrożność należy zachować również w przypadku rozliczeń online. Narzędzia online to mechanizmy, które mają pomóc, a nie wyręczyć podatnika w obowiązku wobec fiskusa. Pamiętajmy więc, żeby przed wysyłką sprawdzić wszystkie dane samodzielnie. Kiedy urząd skarbowy otrzyma zeznanie, potwierdzi ten fakt mailowo. W wiadomości dostaniemy UPO (Urzędowe Poświadczenie Odbioru), czyli potwierdzenie dostarczenia PIT-a w terminie.

Do deklaracji wkradł się błąd? Można go skorygować za pośrednictwem tego samego wzoru formularza z adnotacją "korekta zeznania". Na przykład, dla poprawienia druku PIT-37za 2016 rok właściwa będzie wersja nr 23. Najlepiej przesłać korektę PIT jak najszybciej, zanim urząd skarbowy zauważy problem. Zgodnie z przepisami podatnik ma na to 5 lat od końca roku kalendarzowego, czyli do momentu wygaśnięcia obowiązku podatkowego.

Programy online znacząco ułatwiają samodzielne rozliczenie. Podatnik nie powinien jednak tracić czujności. Poświadczenie odbioru UPO otrzymają wyłącznie osoby, których deklaracja uzyska tzw. status 200. Co to oznacza w praktyce? Urząd skarbowy pozytywnie zweryfikuje otrzymany dokument. To nie jedyny komunikat, który może się pojawić podczas przetwarzania pliku w systemie. Warto zwrócić uwagę na treść.

W miejsce statusu 200 "przetwarzanie zakończone poprawnie" podatnik może otrzymać informację o popełnionym błędzie. Pomyłki mogą wynikać zarówno z źle wprowadzonych danych, jak i np. z problemów technicznych podczas działania programu czy nieodpowiedniego rozszerzenia pliku.

Niektóre komunikaty mogą dać znać o tym, że deklaracji w ogóle nie udało się złożyć. W takich sytuacjach musimy powtórzyć wysyłkę dokumentu. W innych przypadkach wystarczy poczekać na pozytywny komunikat albo wybrać numer pomocy technicznej. Wszystko zależy od wyświetlonej informacji. W razie jakichkolwiek wątpliwości warto skontaktować się z urzędem skarbowym.

Rozlicz PIT ekspresowo z WP money