Rodzeństwo może dokonywać darowizny bez konieczności zapłaty podatku. Sprawa komplikuje się, gdy obdarowany ma wspólność majątkową z żoną czy mężem i drogi prezent wchodzi do majątku wspólnego. Szwagier nie jest osobą najbliższą w myśl przepisów podatkowych.
Nie musi płacić podatku, kto otrzyma podatek od brata czy siostry, bo najbliższa rodzina należy do tzw. zerowej grupy podatkowej, która korzysta ze zwolnienia z podatku od spadków i darowizn. Do tej samej grupy należą rodzice, dziadkowie i dzieci. Oznacza to, że najbliżej spokrewnieni mogą dokonywać na swoja rzecz dowolnych darowizn i nie będzie się to wiązało z koniecznością rozliczania się z fiskusem – wyjaśnia "Rzeczpospolita".
Sprawa komplikuje się, gdy darowizna wprawdzie została uczyniona na rzecz brata, ale pozostaje on we wspólności majątkowej z żoną, więc ona również jest obdarowana. Szwagier czy szwagierka znajdują się w drugiej grupie podatkowej, więc powinni zapłacić.
Zgodnie z ogólnymi zasadami, obdarowany musi zapłacić podatek, gdy w ciągu 5 lat wartość darowizny od jednej osoby na jego rzecz przekroczyła limit:
- 9 637 zł - jeżeli nabywcą jest osoba zaliczona do I grupy podatkowej.
- 7 276 zł - jeżeli nabywcą jest osoba zaliczona do II grupy podatkowej.
- 4 902 zł - jeżeli nabywcą jest osoba zaliczona do III grupy podatkowej.
Podatek płaci się od nadwyżki ponad kwotę wolną.
Żona musi zapłacić nawet gdy nie jest stroną umowy
W omawianej sprawie kobieta zwróciła się do Krajowej Informacji Skarbowej z pytaniem, czy musi zapłacić podatek, jeśli darowizna, która stanowią dwie działki, zostanie uczyniona na rzecz jej męża, ale wejdzie do majątku wspólnego. Jej zdaniem nie, gdyż to jej mąż wystąpi w charakterze obdarowanego, a ona złoży oświadczenie, iż wyraża zgodę na przyjęcie darowizny.
Zobacz też: Jak się bankrutuje w Polsce. Potrzeba około 2 tys. zł
Co bardzo ważne w tej sprawie – darczyńca postanowił przekazać darowiznę do majątku wspólnego małżonków.
Skarbówka nie podzieliła jej opinii. Dyrektor KIS przypomniał, że istnienie wspólnoty majątkowej między małżonkami nie powoduje automatycznie nabycia przedmiotu darowizny przez oboje. Decydują tu postanowienia umowy darowizny, a dokładniej – wola darczyńcy.
Uznał, że kobiecie nie przysługuje zwolnienie z podatku, ponieważ wraz z mężem nabędzie nieruchomość wchodzącą w skład ich majątku wspólnego.
Choć darowizna zostanie dokonana do majątku wspólnego, to na gruncie ustawy o podatku od spadków i darowizn podstawę opodatkowania dla wnioskodawczyni będzie stanowić połowa wartości nabytej nieruchomości – uznał dyrektor KIS.
Stella Brzeszczyńska, doradca podatkowy podkreśla, że „w tym przypadku najważniejsza jest decyzja darczyńcy, który postanowił przekazać darowiznę do majątku wspólnego małżonków. Gdyby przekazał ją tylko bratu, do jego majątku osobistego, nie byłoby konieczności zapłaty podatku. Podobnie zwolniona z podatku byłaby późniejsza darowizna między małżonkami”.
Problem wcale nie jest jednostkowy. Powstaje często przy darowiznach od rodziców na rzecz własnego dziecka i jego małżonka.
Cytowana przez "Rzeczpospolitą" Stella Brzeszczyńska dodaje, że w przypadku otrzymania przez jedno z małżonków rzeczy ruchomych przeznaczonych do działalności gospodarczej, np. maszyny wykorzystywanej w firmie obdarowanego, nikomu nie przychodzi do głowy, żeby opodatkować taką darowiznę u drugiego z małżonków.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl