Czternasta emerytura wyniesie nieco ponad 2,2 tys. zł "na rękę". Dokładnie to 2202,5 zł netto. Wypłaty ruszyły z początkiem września, o czym na konferencji prasowej informowały prezes ZUS oraz minister rodziny i polityki społecznej.
"Szkopuł jednak w tym, że 'czternastka' nie będzie równa dla wszystkich, i to wcale nie z powodu wyższej niż ustawowe 2900 zł emerytury (powyżej której "14." jest zmniejszana w myśl zasady złotówka za złotówkę), ale z powodu zaliczki na podatek, którą organ emerytalny będzie zmuszony im pobrać" - wskazuje prawo.pl.
Do świadczenia dodatkowego uprawnione będą osoby, których podstawowa emerytura nie przekracza kwoty 5500 zł. Zanim prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił, że "czternastka" wyniesie 2600 zł netto, a nie brutto, próg ten wynosił 4438,44 zł. "Szacuje się, że około 550 tys. zł dodatkowo otrzyma wypłatę tzw. 14. emerytury" - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rząd zapomniał o Polskim Ładzie? Problem z "czternastką"
Rząd, decydując się na tak znaczące zwiększenie wysokości tegorocznej "czternastki", nie uwzględnił podatkowych przepisów Polskiego Ładu, które sam wprowadził, czyli kwoty wolnej od podatku, podkreślając przy tym na każdym kroku, że dzięki temu emerytury do 2500 zł miesięcznie będą zwolnione z PIT - zauważa serwis.
"Trzynastki" nie zostały zwolnione z podatku dochodowego, więc ich wysokość do wypłaty została pomniejszona o składkę zdrowotną oraz zaliczkę na podatek dochodowy.
Tak będzie i w przypadku 'czternastki' - podkreśla prawo.pl.
To, że emeryci i renciści otrzymali już "trzynastkę", a teraz otrzymają "czternastkę", może spowodować, że wykorzystali albo wykorzystają przy okazji "czternastki" kwotę wolną od podatku, co będzie wiązało się z koniecznością pobrania przez organ zaliczki na podatek dochodowy, co z kolei spowoduje, że wysokość "czternastki" będzie różna dla każdego emeryta i rencisty - mówi serwisowi dr Tomasz Lasocki z Wydziału Prawa i Administracji UW.
Ile wyniesie "czternastka" dla emerytów? Kwota wolna od podatku
Doradca podatkowy Radomir Szaraniec zaznacza, że dla każdego emeryta i rencisty moment przekroczenia kwoty wolnej od podatku będzie inny, uzależniony od indywidualnej sytuacji.
"Przykładowo osoba, której świadczenie wynosi 2500 zł i normalnie nie musiałaby płacić podatku, po otrzymaniu 'trzynastki' i 'czternastki' przekroczy kwotę wolną o kwotę otrzymanych dodatkowych świadczeń, a to oznacza konieczność pobrania zaliczki na podatek w listopadzie i w grudniu" - czytamy. Oznacza to, że w dwóch ostatnich miesiącach roku świadczenia tej osoby będą niższe.
Emeryt lub rencista, którego świadczenie wynosi 3000 zł miesięcznie, zaliczkę na podatek będzie miał pobraną już we wrześniu.
Szaraniec uważa, że "tak samo było z Polskim Ładem". - Kiedy zgodnie z buńczucznymi zapowiedziami nikt miał nie stracić na zmianach podatkowych i zmianie zasad opłacania składki zdrowotnej - powiedział serwisowi ekspert. Szybko okazało się, że część grup zawodowych dostała niższe wypłaty.
Przypomniał, że już kilka dni po wejściu nowych zasad w życie, rządzący "musieli ratować sytuację wydaniem niekonstytucyjnego rozporządzenia przywracającego zasady poboru zaliczek sprzed 1 stycznia 2022 r., które potem usankcjonowali ustawą".
Tym razem to emeryci zaczną pokazywać swoje emerytury na potwierdzenie, że ich "czternastka" była niższa niż obiecano - ocenił.
I dodał, że najprawdopodobniej ad hoc zostanie wydane rozporządzenie zwalniające "czternastkę" z podatku i to z mocą wsteczną.