IKZE to Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego. Jeśli podatnik odkłada na nim na przyszłą emeryturę i rozlicza się na zasadach ogólnych albo według podatku liniowego lub ryczałtem, może skorzystać z odliczenia przy zeznaniu rocznym.
"Odliczeniu podlega wyłącznie składka na IKZE opłacona w danym roku. Podstawą rozliczenia ulgi są dowody wpłat na rzecz IKZE" - czytamy w "SE". Istnieje górna granica dotycząca kwoty składek na IKZE w roku kalendarzowym. To 1,2-krotność przeciętnego prognozowanego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce, którą zapisano w ustawie budżetowej. W 2023 roku to kwota 8322 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odkładanie na IKZE. Jaki zwrot ze skarbówki?
Ten, kto rocznie wpłaci taką właśnie kwotę (8322 zł) i przekroczył II próg podatkowy, według wyliczeń "SE" otrzyma zwrot w wysokości 2663,04 zł. W przypadku I progu podatkowego na skali, kwota zwrotu będzie niższa - 998,64 zł. Samozatrudniony przy takiej samej kwocie składek na IKZE, może liczyć na 1330 zł zwrotu od fiskusa.
Im niższe kwoty odłożonych składek, tym niższa kwota zwrotu w rozliczeniu podatku. Przykładowo, odkładając na IKZE rocznie 2 tys. zł, można liczyć na 240 zł (I próg podatkowy dla zatrudnionych), 640 zł (II próg podatkowy), 380 zł (samozatrudnieni, 19 proc.).
Aby skorzystać z odliczenia z tytułu odkładania na emeryturę na IKE, oprócz właściwego formularza PIT trzeba wypełnić też załącznik PIT/O, a w przypadku przedsiębiorców rozliczających się liniowo - formularz PIT-36L.