NSA uznał 27 marca, że tzw. ustawa covidowa "nie pozwoliła organom skarbowym na zawieszanie biegu terminu przedawnienia, czyli prowadzenia czynności i wydawania decyzji po upływie standardowych pięciu lat" - czytamy w "PB".
W praktyce oznacza to, że skarbówka zwróci pieniądze firmom, wobec których wydano np. decyzje domiarowe (uznaniowe o nałożeniu podatku przez urząd skarbowy - przyp. red.) o zapłacie już po tym terminie.
Dobra zmiana dla podatników
Jak wyjaśnia Jakub Warnieło, ekspert podatkowy z MDDP, uchwała NSA pozwala zlikwidować negatywne decyzje urzędu skarbowego. Te zostaną uznane za niebyłe.
- Organy skarbowe twierdziły, że ustawa covidowa zawiesiła termin przedawnienia zobowiązań podatkowych. To powodowało, że wydały sporo decyzji domiarowych już po upływie standardowego pięcioletniego terminu przedawnienia zobowiązań podatkowych - mówi Warnieło.
14. emerytura co roku. Jest decyzja rządu
W podobnym tonie wypowiada się kolejny ekspert - Mariusz Korzeb z Federacji Przedsiębiorców Polskich.
Uchwała eliminuje wszelkie wątpliwości w tej kwestii i zapobiega kolejnym sporom przedsiębiorców z organami skarbowymi - ocenia.
Jeśli dany przedsiębiorca otrzymał niekorzystną dla siebie decyzję z urzędu skarbowego już po upływie wspomnianych pięciu lat, to może ją zaskarżyć. Sąd administracyjny ją uchyli.
"PB" zwraca uwagę, że fiskus nie respektował interpretacji Ministerstwa Finansów, które było korzystne dla podatników.
- Ten rozdźwięk był kompromitujący dla służb skarbowych - ocenia Korzeb.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.