Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Nie ma zgody w rządzie ws. małpek. "Zbyt duża ingerencja w rynek"

28
Podziel się:

Niemal 700 mln zł może w tym roku spłynąć do budżetu państwa z tytułu "małpek". Stanowiłoby to rekord nowej opłaty od alkoholu w małych opakowaniach, która działa od 2021 r. - dowiedział się Rynek Zdrowia.

Nie ma zgody w rządzie ws. małpek. "Zbyt duża ingerencja w rynek"
Małpki to alkohol w opakowaniach nie większych niż 300 ml (East News, Marek Bazak)

Ministerstwo Zdrowia wyliczyło, że roczne wpływy z tytułu "opłaty od sprzedaży alkoholu w opakowaniach do 300 ml" od 2021 r. wyniosły odpowiednio 291,9 mln zł, 645,3 mln zł, 581 mln zł. Za samo I półrocze tego roku opłata przyniosła 339,1 mln zł wpływów do budżetu - serwis Rynek Zdrowia podkreśla, że "stanowiłoby to rekord".

Afera, która wybuchła po wprowadzeniu na rynek alkoholu w tubkach, które przypominały owocowe i śniadaniowe musy, doprowadziła do rozmów o zakresie ograniczeń w sprzedaży alkoholu. Ministerstwo Zdrowia chce, aby alkohol w pojemnościach do 300 ml był sprzedawany tylko w butelkach lub puszkach. Resort rolnictwa chce, aby górnym progiem była pojemność 200 ml. "Kwestie finansowe mogą mieć znaczenie przy rozmowach o zakresie ograniczeń w sprzedaży alkoholu" - czytamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak nauczycielka zarobiła fortunę na sprzedaży butów? - Dominika Żak w Biznes Klasie

"Podatek" od tzw. małpek wprowadzono od 1 stycznia 2021 r. Wynosi ona 25 zł za równowartość każdego pełnego litra 100-proc. alkoholu wprowadzanego na rynek w opakowaniach nieprzekraczających 300 ml.

Serwis zwraca uwagę, że resort rolnictwa przedstawił swoją propozycję w projekcie rozporządzenia w sprawie szczegółowych wymagań w zakresie opakowań niektórych napojów spirytusowych. To właśnie w nim zaproponował próg 200 ml. Resort zdrowia w uwagach do tego projektu zaproponował podejście bardziej rygorystyczne.

"Ministerstwo rolnictwa odpowiadała, że uwagi nie uwzględni. Powód? 'Rozszerzenie przepisu o większe formaty spowoduje zbyt dużą ingerencję we wspólny rynek" - czytamy w serwisie.

Małpki na celowniku. Problem społeczny

Małpki, czyli butelki z alkoholem o pojemności 100 i 200 ml, są na celowniku od dłuższego czasu. Uważa się, że wykreowały one zupełnie nowe zachowania konsumentów. Według badań firmy Synergion każdego dnia Polacy kupują 3 mln takich buteleczek.

- Tzw. małpki zalewają polskie miasta. Niepokoi ekonomiczna ich dostępność. Nie planujemy zmiany mapy akcyzowej na alkohol, ale będę rozmawiał z panią minister zdrowia na temat konkretnych działań, jakie możemy podjąć - mówił minister finansów Andrzej Domański już w lipcu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
podatki
prawo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(28)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Sławomir
2 miesiące temu
Przez te małpy mam zaśmiecony ogród przy domu. Niedaleko jest sklep, wypijają i wrzucają mi szkło za płot. Powinien być podatek od butelek.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
NIEBACDEMOKRA...
2 miesiące temu
hehehehe już nie dla naszego zdrowia? :) maski opadły bohaterom?
Marbi
2 miesiące temu
Rządzący nie zrezygnują z kasy nawet za cenę zdrowia narodu.
Leśny ludek
2 miesiące temu
Na całym świecie sprzedawany jest alkohol w opakowaniach 100 i 200g. i nikt nie robi z tego problemu, tylko w Polsce teraz nagle przeszkadza. To temat zastępczy bandy ryżego gaulaitera, 200mld. deficytu to nie zmartwienie, tylko kto kupuje,,małpki".Nie dajmy się matolić.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (28)
Teofil
2 miesiące temu
Ciekawe ile flaszek na Wigilię kupi pan przewodniczący lewicy, bo ja nie kupię żadnej, bo w Wigilię nie piję alkoholu.
NIE dla Pjong...
2 miesiące temu
Co za niedorzeczny pomysł z ograniczaniem tych małpek. Tzn. rozumiem, że lepiej jest kupować połówki. Absurd na sterydach. Drodzy abstynenci i hipokryci z ław poselskich, abstynencja to Wasz problem. Więc nie siejcie i nie narzucajcie swojego niedorzecznego światopoglądu rodem z słusznie minionej Rzeczpospolitej Kościelnej Republiki Mafijnej, z "książką" z HIT'u i dmuchanym ołtarzem w tornistrze. To jest państwo świeckie i Polacy mają mieć prawo do wyboru, a nie świat sekciarskiegp zamordyzmu, rodem z konfederacko-pisowskiego mentalu.
Dosyć populis...
2 miesiące temu
Z małpaki to kolejny fatalny pomysł propagandzistów politycznych. Bo to takie prymitywne myślenie, jakby równie powiedzieć: "Ponieważ jeżdżenie autami (zamiast środkami lokomocji publicznej) jest nieekologiczne, no to podwyższmy ceny aut do takiej bariery zaporowej, że kupować je będzie tylko garstka najbogatszych!” Będzie bardziej eko ? Będzie. A kto wtedy będzie najbardziej ekologiczny ? No najbiedniejsi oczywiście?!
Precz z Komun...
2 miesiące temu
Co to za społeczeństwo, które na własne życzenie pozwala narzucać sobie wyższe ceny na oficjalnie dopuszczone produkty do obrotu? Taki rząd od razu powinien dostać bana od normalnych obywateli ceniących swoją wolność i prawa! Nie może tak być, żeby politycy wycofywali ze sklepów, stacji, czy podwyższali Polakom w sposób sztuczny ceny alkoholi! Tu chodzi o prawo każdego obywatela do w pełni legalnego produktu, a nie bezwolnie godzić się na kolejne i kolejne i kolejne ograniczanie praw obywatelskich poprzez ustawowe ich wycofywanie i podnoszenie cen alkoholu. Przecież to czyste PRL-BIS... jak za gospodarki centralnie zarządzanej. Partia zawsze lepiej wiedziała co obywatel ma oglądać, co czytać, co pić i jak żyć. Widzę, że dzisiaj część społeczeństwa ewidentnie tęskni za takimi czasami, państwowymi "drogowskazami" i państwowym moderowaniem ludziom życia!
Kufel
2 miesiące temu
I bardzo dobrze, że się wycofują z dhebilnego pomysłu ws. zakazu małpek. Co mnie interesuje, że jeden czy drugi będzie nadużywał alkoholu? Od nadmiaru jedzenie jest nie mniej chorób. Od nadmiaru stresu również. Czemu nie ma tak bezmyślnej nagonki na cukier? I wiele innych szkodliwych zdrowotnie rzeczy? To jest jakieś kolejne ideologiczne idee fixe. W wolnym kraju powinien być wolny dostęp do wszystkiego, co nie jest zakazane prawem.
...
Następna strona