Klauzula GAAR to broń masowego rażenia w rękach fiskusa. Jej uruchomienie wobec firmy, wobec której KAS ma uzasadnione podejrzenia o unikanie opodatkowania oznacza "unieważnienie" transakcji i nałożenie domiaru podatkowego.
Skarbówka została wyposażona w ten mechanizm w 2016 roku, co wywoływało liczne obawy o nadużycia ze strony KAS, w celu podreperowania dochodów budżetowych.
Jak sprawdził "Puls Biznesu", na przestrzeni ostaniach lat GAAR bała uruchamiana jedynie w przypadkach agresywnej optymalizacji.
Ministerstwo Finansów przekazało dziennikowi, że w efekcie stosowania klauzuli szef KAS nałożył na firmy domiary podatkowe w łącznej wysokości ponad 140 mln zł. W najwyższej skali wyniosła 29 mln zł, a najniższy domiar opiewał na 200 tys zł.
Jak informuje "PB" przez pięć lat wszczęto tylko 73 postępowań. Pierwsze decyzje wydano dopiero latem ubiegłego roku.