Złoty i polskie obligacje w piątek się umacniały, a w przyszłym tygodniu kluczowa dla obu rynków będzie decyzja Fed. W najbliższych dniach złoty powinien utrzymywać się w paśmie 4,20-4,30 za euro, zaś przestrzeń do jego dalszego umocnienia jest ograniczona - oceniają dilerzy.
_ - W przyszłym tygodniu jest posiedzenie Fed i na rynku jest za duża niepewność. Fed to niewiadoma. Myślę jednak, że dolar w horyzoncie miesiąca będzie się umacniał, a to nie będzie sprzyjało złotemu, choć nie spodziewam się też istotnego osłabienia _ - powiedział PAP Jan Koprowski, diler walutowy BNP Parbias Polska.
Dzisiejsze notowania najważniejszych walut src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1379023200&de=1379109540&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURPLN&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=USDPLN&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=CHFPLN&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/>
_ Sądzę, że będziemy się poruszali w paśmie 4,20-4,30 za euro. Mój osobisty pogląd na rynek jest taki, żeby kupować teraz euro za złotego _ - dodał.
_ - Ewentualne przebicie przez rentowności amerykańskich 10-latek poziomu 3 proc. może spowodować wyprzedaż polskich papierów i powiązaną z tym sprzedaż złotego _ - zaznaczył diler.
W ocenie Koprowskiego przestrzeń do dalszego umacniania się złotego się kurczy.
_ Jest pewna presja na umocnienie złotego, ale to wynika głównie z zakupów złotego za forinta i czeską koronę, i to napędza nasz kurs. Jednak sądzę, że nie ma już za dużo miejsca do umocnienia. Gdybyśmy zeszli poniżej 4,20 za euro, to potem jest bardzo ważny poziom 4,18 za euro _ - powiedział diler.
_ Tydzień na rynku kończy się spokojnie, a 4,2050 to mocny poziom wsparcia dla euro i oporu dla złotego. Nie widzę powodów do rajdu poniżej 4,18 za euro ku poziomom 4,15-4,10 za euro _ - dodał.
W środę wieczorem polskiego czasu Fed ogłosi decyzję w sprawie stóp procentowych i przedstawi też projekcje gospodarcze, po czym odbędzie się konferencja prasowa szefa Fed Bena Bernanke.
Dla polskich obligacji istotna, zdaniem dilerów, będzie sytuacja na rynkach bazowych, a kluczowe w przyszłym tygodniu będą decyzje Fed.
_ Pomimo słabego otwarcia piątek kończy się nieźle. Polska inflacja okazała się zgodna z oczekiwaniami, a umocnienie rynku wynika z poprawy na rynkach globalnych, m.in. po danych o sprzedaży z USA, choć sentyment w zasadzie poprawiał się od rana _ - powiedział PAP Andrzej Bowtruczuk, diler SPW w BRE Banku.
_ W przyszłym tygodniu kluczowy będzie Fed i informacje o tym, o ile zmniejszy on skalę zakupu aktywów _ - dodał.
Sprzedaż detaliczna w USA w sierpniu wzrosła o 0,2 proc. mdm, analitycy oczekiwali wzrostu o 0,5 proc. - komunikat Departamentu Handlu USA.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu wzrosły o 1,1 proc. w stosunku do sierpnia 2012 r., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny spadły o 0,3 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny. Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że ceny towarów i usług wzrosły w sierpniu o 1,1 proc. rdr, a mdm spadły o 0,3 proc.
Porównaj na wykresach notowania walut src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1379023200&de=1379109540&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURPLN&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=USDPLN&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=CHFPLN&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/>