Młody Polak prowadzący własną firmę nie może liczyć na zerowy PIT. Chyba, że zmieni formę działania - pisze "Rzeczpospolita". Część przychodów musiałby przerzucić na zlecenie. Zatrudnieni na umowę o dzieło również musieliby zmienić ją na zwolnione z podatku zlecenie - sugerują na łamach dziennika radcy podatkowi.
Ograniczenia zerowego PIT-u wcześniej wskazywała BCC, ale nie została ona przez rządzących zauważona - pisaliśmy o tym w money.pl.
- Należy podkreślić, że przyjęte przez rząd rozwiązanie w postaci ulgi w podatku PIT dla młodych może się przyczynić do aktywizacji tej grupy zawodowej na rynku pracy, co w konsekwencji przyniesie pozytywny skutek dla gospodarki. Dziwi jedynie nieobjęcie zwolnieniem osób zatrudnionych na umowę o dzieło oraz samozatrudnionych - powiedział PAP dr Jacek Matarewicz, ekspert podatkowy Business Centre Club.
Pomysł na zerowy PIT dla młodych pracowników to jeden z projektów tzw. piątki Kaczyńskiego, którą prezes PiSzapowiedział w lutym.
Zwolnienie z podatku PIT pozwoli młodym do 26. roku życia zaoszczędzić nawet 4600 zł w skali roku. - Chcemy, aby jak najwięcej pieniędzy zostawało w waszych portfelach – zaznaczył Mateusz Morawiecki. Przyjęta właśnie ustawa wchodzi w życie od 1 sierpnia.
W ocenie rządu z rozwiązania ma skorzystać ponad 2 mln ludzi młodych.