Wśród beneficjentów ulgi podatkowej "PIT 0", 31 proc. podejmuje kroki, by zabezpieczyć swoją przyszłość finansową, wynika z badania zrealizowanego na zlecenie Izby Zarządzania Funduszami i Aktywami (IZFiA) przez ARC Rynek i Opinia. Zdecydowana większość oszczędza w tym celu pieniądze - w domu (36 proc.), na kontach oszczędnościowych (33 proc.) czy gromadząc środki na lokacie (7 proc.). 15 proc. pomnaża kapitał inwestując.
Na pytanie o to, jak często zdarza ci się myśleć o emeryturze, 11 proc. badanych przyznawało, że w ogóle o niej nie myśli, a 46 proc. deklarowało, że jest to temat, który rzadko zaprząta im głowę. Respondenci jako przyczynę takiego stanu rzeczy najczęściej wskazywali brak wystarczającej ilości środków, by odkładać (34 proc.), oraz to, że emerytura to dla nich zbyt odległy temat (23 proc.).
- Niepokojące, że młodzi Polacy nie myślą o emeryturze i oszczędzaniu na starość - są przekonani, że to jeszcze daleko, a to, co teraz, czyli bieżące wydatki, wydają im się ważniejsze. Jedynie niewielu inwestuje pieniądze w instrumenty finansowe takie jak fundusze inwestycyjne, które są idealne do długoterminowego oszczędzania, a przecież takim jest oszczędzanie na emeryturę - zauważa Marcin Dyl z IZFiA.
- W dłuższej perspektywie pozwalają one na osiągnięcie potencjalnie wyższej stopy zwrotu niż lokata czy rachunek oszczędnościowy, to jest rozwiązania, które - jak pokazują liczne badania - są nadal jednymi z popularniejszych form oszczędzania w Polsce. Sytuację powinno zmienić wprowadzenie pracowniczych planów kapitałowych, a także kampania edukacyjna związana z ich startem. Oszczędzanie na emeryturę to niesamowicie istotna rzecz - nigdy nie jest na to za wcześnie i warto to robić w sposób efektywny - dodał.
Wyniki badania przeprowadzonego na zlecenie Izby pokazują również, że o uldze podatkowej "PIT 0" słyszało dwóch na trzech jej potencjalnych beneficjentów. Młodzi Polacy wiedzą także, na czym polega to rozwiązanie. Dla 54 proc. badanych "0 proc. PIT" to nieodprowadzanie podatku dochodowego przez osoby poniżej 26. roku życia, z kolei 16 proc. wskazywało, że jest to brak zaliczek na podatek dochodowy, podano również.
Według zdecydowanej większości potencjalnych beneficjentów, ulga to dobre rozwiązanie - 73 proc. badanych wskazywało, że ma więcej zalet niż wad. Respondenci podkreślali często, że dzięki "PIT 0" zostanie im więcej pieniędzy w portfelach, które będą mogli przeznaczyć na oszczędzanie na przyszłość (34 proc.), bieżące wydatki (23 proc.) czy odkładanie na konkretny cel (21 proc.).
"Młodzi ludzie w większości pozytywnie oceniają wprowadzenie ulgi 'PIT 0', podkreślając, że rozwiązanie ma zdecydowanie więcej zalet niż wad. Nie powinno to nikogo dziwić, w końcu osobie poniżej 26. roku życia zarabiającej pensję minimalną zostanie w portfelu o 133 zł więcej miesięcznie. Jednak 'PIT 0' to dla młodych również egzamin z gospodarności. Po 26. urodzinach ta sama osoba będzie musiała zacząć co miesiąc odprowadzać 18% podatku, a więc jej pensja uszczupli się o te same 133 zł. Dlatego tak ważne, by wraz z 'PIT 0' edukować młodych Polaków na temat oszczędzania i dbania o swoją finansową przyszłość" - podsumował Dyl.
Badanie zostało przeprowadzone przez ARC Rynek i Opinia metodą CAWI (Computer-Assisted Web Interview) na reprezentatywnej próbie Polaków, będących beneficjentami ulgi podatkowej "PIT 0". Zebrana próba była reprezentatywna dla populacji Polski ze względu na płeć, wiek, poziom wykształcenia oraz wielkość miejscowości zamieszkania.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl