Popularny bloger finansowy Michał Szafrański poinformował na swoim Twitterze o problemach z wpłatą ”daniny solidarnościowej”, czyli podatku, który muszą uiścić wszyscy, których dochód po wszystkich odliczeniach przekroczył milion złotych. Szafrański chciał przelać dopłatę na specjalny mikrorachunek, ale jak się okazało, nie było to możliwe.
Od 15 kwietnia rozszerzono listę podatków i dopłat, które powinno się uiszczać za pomocą mikrorachunku. Do tej grupy włączono właśnie daninę solidarnościową. Michał Szafrański próbował wpłacić należną kwotę, ale jak się okazało nie było to możliwe.
”Chcę dopłacić daninę DSF-1 (to formularz). Od 15.04 powinienem na mikrorachunek, ale @mBankpl, @BankMillennium, @SantanderBankPL jeszcze na to nie pozwalają. Co więcej, nie przyjmują mikrorachunku jako docelowego dla tej daniny.” – czytamy na profilu blogera.
Zapytaliśmy Ministerstwo Finansów czy to jest problem globalny i dotyczy wszystkich banków, czy też może występuje jedynie w kilku przypadkach.
- Opisana sytuacja dotyczy części banków, które nie umożliwiły sposobu zapłaty daniny solidarnościowej na mikrorachunek podatkowy – poinformowała nas rzeczniczka resortu finansów Iwona Prószyńska.
Zdaniem Ministerstwa Finansów wprowadzone w połowie miesiąca zmiany, nie mają wpływu na rozliczenia, a mikrorachunek nie jest jedyną możliwą formą uiszczenia tej daniny. - Zgodnie z wprowadzonymi zmianami przepisów, podatnik powinien dokonać zapłaty daniny solidarnościowej do urzędu skarbowego wykorzystując mikrorachunek podatkowy – informuje rzeczniczka ministerstwa - Natomiast w przypadkach braku takiej możliwości, podatnik może skorzystać z rachunku urzędu skarbowego – dodaje Prószyńska.
Danina solidarnościowa została wprowadzona w 2019 roku. Objęte są nią tylko osoby, których dochód po uwzględnieniu przewidzianych odliczeń przekroczy 1 mln zł. Danina solidarnościowa jest niezależna od podatku dochodowego. Obowiązuje również obcokrajowców, którzy na terenie Polski uzyskali taki dochód.