Niedotrzymanie terminu składania deklaracji PIT wiąże się z poważnymi konsekwencjami, w tym karą pieniężną. Remedium w takiej sytuacji jest złożenie pisma wyjaśniającego spóźnienie, czyli tzw. czynnego żalu. Dobra wiadomość czeka jednak na podatników rozliczających się w PIT-37 i PIT-38.
Każdy podatnik objęty podatkiem dochodowym od osób fizycznych zobowiązany jest do złożenia rocznego zeznania PIT. W zależności od formy opodatkowania powinien wykorzystać do rozliczenia odpowiedni druk i dopilnować, aby ten został dostarczony na czas do właściwego urzędu skarbowego.
Terminy składania deklaracji PIT
Poszczególne formularze ujęte są w kalendarium podatkowym, które aktualizowane rokrocznie zawsze na tych samych zasadach wyznacza terminy składania zeznań PIT. Najpopularniejsze deklaracje podatkowe takie jak PIT-37, PIT-36, PIT-36L, PIT-38 i PIT-39 należy dostarczyć do skarbówki do ostatniego dnia roboczego kwietnia w roku następującym po rozliczanym roku podatkowym.
Jeśli ta data przypada na dzień nieroboczy, wtedy właściwy będzie pierwszy następujący po niej dzień roboczy. W rozliczeniu PIT 2019 terminem jest 30 kwietnia 2019 roku. Inny popularny formularz, PIT-28, powinien zostać złożony jeszcze wcześniej, bo do ostatniego dnia roboczego stycznia w roku następującym po roku rozliczanym. W przypadku PIT 2019 był to 31 stycznia 2019 roku.
Spóźniony PIT - konsekwencje
Różne wypadki losowe albo zwykłe zapominalstwo podatnika mogą spowodować, że deklaracja PIT nie zostanie dostarczona na czas. W takim przypadku należy liczyć się z pewnymi konsekwencjami. Przede wszystkim wobec podatnika, który spóźnił się z rozliczeniem PIT, może zostać wszczęte postępowanie skarbowe dotyczące wykroczenia lub przestępstwa podatkowego. Będzie się ono wiązało z karą pieniężną.
O wykroczeniu skarbowym mówi się, gdy podatnik jest dłużny urzędowi skarbowemu kwotę mniejszą niż pięciokrotność najniższej płacy krajowej. Wtedy też fiskus osobiście zajmuje się postępowaniem i ustala karę. Mandat za spóźnione złożenie PIT wyniesie od dziesiątej części po dwukrotność aktualnej stawki minimalnego wynagrodzenia. Należności opiewające na wyższe wartości będą traktowane przez skarbówkę jako przestępstwo podatkowe, a sprawa trafi do sądu. Wtedy wyższa będzie także grzywna. Wyniesie bowiem nawet dwudziestokrotność minimalnej pensji. Kolejne koszty wynikające ze spóźnionego rozliczenia PIT to odsetki za zwłokę, których wysokość wynosi 8 proc. (4 proc. dla stawki obniżonej) od należnych zaległości.
Błędnie wypełniony spóźniony PIT można korygować. Poprawiony formularz wraz z uzasadnieniem dokonania korekty należy złożyć w ciągu pięciu lat od końca roku kalendarzowego, w którym należało opłacić podatek.
Czym jest czynny żal?
Czynny żal to pismo, stanowiące donos na samego siebie o niedopełnieniu obowiązku podatkowego. Zawiera także wyjaśnienie okoliczności niezłożenia na czas deklaracji PIT.
W przypadku spóźnienia w dostarczeniu deklaracji PIT należy czynny żal złożyć wraz z właściwą formie opodatkowania deklaracją PIT, a także uiścić wszelkie należności wobec urzędu skarbowego. Taki zestaw dokumentów nie może spotkać się z odmową przyjęcia ze strony skarbówki. Podjęte kroki, co prawda nie zwrócą w danym rozliczeniu przywilejów, ale pozwolą na uniknięcie kary pieniężnej.
Ważne jednak, aby czynny żal został złożony, zanim fiskus zorientuje się, że podatnik nie dopełnił na czas obowiązku podatkowego. Jeśli zostanie wszczęte postępowanie, czynny żal nie będzie miał mocy prawnej. Nie spełni swojej funkcji również wtedy, gdy podatnik złoży go przed terminem, wiedząc, że nie zdąży dostarczyć deklaracji PIT na czas.
Czynny żal powinien zostać złożony osobiście albo przesyłką pocztową w formie pisemnej na biurko naczelnika właściwego urzędu skarbowego lub ustnie do protokołu spisanego przez urzędnika. Choć nie istnieje usankcjonowany wzór pisma, z pewnością powinno ono zawierać dane identyfikacyjne podatnika, a także uzasadnienie spóźnienia w rozliczeniu PIT.
PIT po terminie a ulgi
Niedostarczenie deklaracji PIT na czas będzie wiązało się także z utratą kilku przywilejów. Chodzi przede wszystkim o wspólne rozliczenie PIT z małżonkiem, a także jako osoba samotnie wychowująca dziecko. Spóźnialski podatnik nie ma także prawa do przekazania 1 proc. podatku wybranej Organizacji Pożytku Publicznego.
Złożenie deklaracji PIT po terminie mimo pozbawienia podatnika preferencyjnego rozliczenia ze współmałżonkiem czy jako samotny rodzic, nie wpływa na jego prawo do zastosowania ulg. Osoba fizyczna opodatkowana podatkiem dochodowym według zasad ogólnych może skorzystać w dalszym ciągu z ulgi prorodzinnej czy chociażby ulgi rehabilitacyjnej.
Dostarczenie spóźnionego PIT nie wykluczy także prawa podatnika do odliczenia ulg z tytułu oddawania krwi czy wpłacenia darowizn na cele pożytku publicznego lub kościelnej działalności charytatywnej.
Spóźniona deklaracja PIT – zwrot podatku
Spóźnialski podatnik, który w wyniku rozliczenia podatkowego może spodziewać się zwrotu podatku, nie powinien obawiać się o jego niewypłacenie. Należy jednak pamiętać, że im później zostanie złożone zeznanie PIT, tym później pieniądze zostaną zwrócone. Urząd skarbowy ma bowiem określony czas na ich nadanie przekazem pocztowym, przelanie na wskazane przez podatnika konto bankowe lub wydanie do dyspozycji w kasie właściwej placówki. Dla rozliczenia PIT drogą elektroniczną będzie to 45 dni, a w przypadku złożenia deklaracji w formie papierowej 90 dni od wydania potwierdzenia doręczenia druku.
Spóźniony PIT - zmiany 2019 dla podatników PIT-37 i PIT-38
Dobra wiadomość dla podatników rozliczających się w PIT-37 i PIT-38. Od 15 stycznia 2019 roku rusza usługa Twój e-PIT w Portalu Podatkowym Ministerstwa Finansów. Za jej pośrednictwem podatnicy ci mają dostęp do rozliczenia PIT za 2018 rok sporządzonego przez Krajową Administrację Podatkową. Po pobraniu Twojego e-PIT można zaakaceptować formularz, edytować go (dodając ulgi, odliczenia i OPP), odrzucić lub pozostawić bez zmian.
W przypadku ostatniej opcji formularz zostanie zaakaceptowany automatycznie przez system po upływie terminu składania formularzy PIT-37 i PIT-38, czyli 30 kwietnia. Stanie się to jednak tylko wtedy, gdy podatnik nie podejmie żadnej akcji w Portalu Podatkowym, ani nie złoży deklaracji w innej formie przed 30 kwietnia.
Oznacza to mniej więcej tyle, że nie zdarzy się sytuacja, w której podatnik PIT-37 lub PIT-38 nie złoży formularza na czas. Co za tym idzie, nie będą ciążyły na nim żadne kary. W przypadku nieprawidłowości można złożyć korektę. Taka opcja ma być wprowadzona również dla przedsiębiorców od 2020 roku.