W środę zakończyć ma się przesłuchanie Marka Ch. Były szef KNF noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań. We wtorek rano został zatrzymany w swoim mieszkaniu w Warszawie i przewieziony do śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej,która prowadzi postępowanie w tej sprawie.
- Musimy podejrzanemu okazać jeszcze ogromną ilość dokumentów, dowodów, które w sprawie są zabezpieczone i to wszystko będzie wykonywane jutro - powiedział naczelnik śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej Tomasz Tadla, cytowany przez RMF24.pl. Ocenił, że przesłuchiwanie przebiegało sprawnie i w środę powinno się zakończyć.
Według nieoficjalnych informacji ze śledztwa, b. szef KNF usłyszał we wtorek zarzut przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego w celu osiągnięcia korzyści osobistej i majątkowej przez inną osobę. Prokuratura nie chce tego oficjalnie potwierdzić, nie ujawnia też, czy Ch. przyznał się do winy.
"Gazeta Wyborcza" napisała 13 listopada, że w marcu 2018 roku ówczesny przewodniczący KNF zaoferował właścicielowi m.in. Getin Noble Banku Leszkowi Czarneckiemu przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za około 40 mln zł - miało to być wynagrodzenie dla wskazanego przez szefa KNF prawnika.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl