Na przyciągnięciu młodych emigrantów z powrotem do kraju od dawna zależy rządowi Mateusza Morawieckiego. Motywacje są oczywiste: przyjęcie na rynek ”marnotrawnych” pracowników będzie miało pozytywny wpływ na gospodarkę, ale także odsuwa złowrogie widmo spadku liczby ludności w wieku produkcyjnym, a w konsekwencji, w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat, obawę o brak rąk do pracy.
Na Forum w Krynicy o młode emigracji
Na XXVIII Forum Ekonomicznym w Krynicy specjaliści rozmawiać będą o przyczynach emigracji, sposobach na zatrzymanie w kraju młodych Polaków i zachęcenie do powrotu tych, którzy już wyjechali – do Wielkiej Brytanii, Niemiec czy Norwegii.
Gośćmi panelu Młoda Emigracja – czas na powrót będą: między innymi Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju, Anna Zalewska, minister edukacji narodowej, Andrzej Pawlak, prezes Instytutu Innowacji i Kreatywności i Tomasz Machura, powiernik Zjednoczenia Polskiego w Wielkiej Brytanii.
Kiedy wyjazd nie będzie się opłacał?
Obecne polepszenie sytuacji na rynku pracy nieco zahamowało emigrację zarobkową. Coraz mniej Polaków deklaruje potrzebę wyjazdu w związku z brakiem pracy. Wciąż jednak głównym i stałym czynnikiem motywującym do emigracji są zarobki – wyższe za granicą niż w kraju.
Wśród trzech dominujących powodów skłaniających młodych ludzi do życia poza ojczyzną są także: wyższy standard życia oraz lepsze warunki socjalne.
Głównym czynnikiem powstrzymującym emigrację, jak podaje raport _ Migracje zarobkowe Polaków _ z listopada 2017 roku, jest natomiast przywiązanie do rodziny i przyjaciół. Co wobec tego państwo może zrobić dla emigrantów? Jak wspomóc tych, którzy na nowo będą musieli ułożyć sobie życie w ojczyźnie? Najważniejsze pytanie, stojące przed panelistami „polskiego Davos” należałoby postawić chyba wprost: jak sprawić, żeby powrót z emigracji po prostu się opłacał?