Pracownicze Plany Kapitałowe nie powtórzą losu Otwartych Funduszy Emerytalnych - przekonuje Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. Jak przekonuje Borys, pieniądze Polaków w systemie będą w całości prywatne i w każdy momencie dostępne do wypłacenia.
- System pracowniczych planów to nie jest OFE-bis. To coś zupełnie innego, prywatnego i dobrowolnego. OFE były częścią systemu ubezpieczeń społecznych. Najlepsza różnica pomiędzy OFE a PPK? Pieniądze z Pracowniczych Planów Kapitałowych, które będą gromadzone na prywatnych kontach, można w każdej chwili wypłacić - wyjaśnia Paweł Borys.
Prezes PFR przyznaje, że obawy Polaków są zrozumiałem, ale w tym wypadku nieuzasadnione. Dlaczego? Gdyż Otwarte Fundusze Emerytalne również przez lata były przedstawiane jako w pełni prywatne. Spór o ich charakter uciął dopiero Trybunał Konstytucyjny.
- Musimy odbudować zaufanie, musimy wziąć byka za rogi, to pewne wyzwanie. Tego typu forma długoterminowego oszczędzania jest bardzo atrakcyjna dla wszystkich pracowników. Wierzę, że się opłaci. To bardzo potrzebne, by Polscy zaczęli gromadzić środki na cele emerytalne, po to, by zapewnić sobie bezpieczeństwo finansowe - dodaje.