- Z punktu widzenia polskiego przemysłu zbrojeniowego jest to wydarzenie bez precedensu. Jeszcze nigdy nie uczestniczył on w programie rozwoju zaawansowanego systemu uzbrojenia jakim jest śmigłowiec bojowy - mówi money.pl Krzysztof Krystowski, wiceprezes Leonardo Helicopters właściciela PZL Świdnik.
Jak przekonywał Krystowski, jego firma podzieliła się już wstępnie pracami z PGZ.
- List intencyjny podpisany w tej sprawie służy temu żebyśmy w przemyśle podzielili się pracą, żebyśmy wiedzieli kto za co będzie odpowiadał. Dokument ten będzie ważny, bo stanie się umową, kiedy rządy obu państw Polski i Włoch dojdą do porozumienia, że taki śmigłowiec ma być wspólnie budowany - mówił Krystowski.
Z projektem budowy AW-249 związane są duże nadzieję, ale nie brakuje też sceptyków, którzy mówią, że udział naszego kraju we współtworzeniu tego śmigłowca ograniczy się tylko i wyłącznie do kadłuba, a Włosi nie podzielą się z nami nowoczesnymi technologiami.
Krzysztof Krystowski nie zgadza się z tą opinią.
- Są różne produkty, w których mamy różne kompetencje w Polsce. Jednak jeżeli chodzi o śmigłowce to jest nasza specjalność poprzez 60-letnie doświadczenie PZL Świdnik - mówił Krystowski.
Jak przekonywał w Unii Europejskiej mamy tylko 5 krajów, które na swoim terenie posiadają producenta zdolnego do produkcji śmigłowca od jego zaprojektowania do całkowitego wyprodukowania i wsparcia klienta podczas eksploatacji.
- Taką firmą jest Świdnik i to zapewnia że udział w tym projekcie będzie bardzo duży - dodał wiceprezes Leonardo Helicopters.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl