Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych Edyta Bielak-Jomaa w rozmowie z money.pl zapewniła, że wbrew obawom niektórych, Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych "nie wpłynie zasadniczo na sposób podejścia do wyborów".
Nowością w niektórych lokalach wyborczych w związku z wejściem w życie RODO może być zasłanianie stron, na których podpisem potwierdzamy swoją obecność przy urnie, tak by by niemożliwym stało się odczytanie nazwisk innych głosujących. Taka praktyka jednak była już obecna w niektórych komisjach wyborczych jeszcze przed wejściem w życie rozporządzenia.
- Bardzo złym podejściem jest stosowanie w pierwszej kolejności Rozporządzenia. Jeśli chcemy znaleźć odpowiedź na pytanie, np. w zakresie prawa wyborczego, to sprawdzamy jakie przepisy nimi rządzą. Dopiero później stosujemy RODO. Nigdy odwrotnie - podkreśla prezes UODO.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl