Impact mobility rEVolution'18 to największy w tej części Europy kongres poświęcony mobilności, przemysłowi transportowemu i zaawansowanym technologiom.
Jak dziś wygląda zarządzanie ruchem dronów? Spada ono na barki m.in. pracowników Urzędu Lotnictwa Cywilnego i odpowiednich służb, które na bieżąco wydają pozwolenia na loty, przyjmują zgłoszenia od osób wykonujących przeloty i dostają sygnały o naruszeniu stref z zakazem lotów. Jednak to dopiero wstęp: wcale nie taka odległa wizja zakłada ekosystem podniebnych autostrad, pełnych autonomicznych, bezzałogowych statków latających. I to w Polsce? Intensywne prace nad tego typu pionierskim projektem prowadzi konsorcjum powstałe z inicjatywy Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii oraz koncernu JSW i jej spółki córki - JSW Innowacje.
- W projekt włączone są też jednostki publiczne, m.in. Urząd Lotnictwa Cywilnego. Obszar naszej Metropolii jest wymarzonym miejscem, aby rozwijać nowatorskie technologie dronowe. Możemy stać się dronowym zagłębiem, w końcu to już jest rynek wart w Polsce ponad ćwierć miliarda złotych – uważa Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii i zarazem jeden ze speakerów na tegorocznym kongresie Impact mobility rEVolution'18 w Katowicach.
Głowy do góry
Co kluczowe, rozwijany na śląsku projekt nie zakłada produkcji dronów a stworzenie rozwiązań unikalnych i wysublimowanych: uniwersalnych systemów do zarządzania ruchem bezzałogowych statków powietrznych. Docelowo, 150 metrów nad głowami mieszkańców m.in. Katowic powstać mają dronostrady, napowietrzne arterie, którymi zaprogramowane drony przewoziłyby np. przesyłki. Problem w tym, że zanim tego typu ruch zostanie dopuszczony nad cywilne rejony, trzeba go przetestować w warunkach zbliżonych do miejskich. A do tego potrzeba dużego obszaru i zróżnicowanej zabudowy. I tu na scenę wkracza JSW Innowacje.
- Tworzymy pierwszy w Polsce teren doświadczalny dla testowania dronów. Będzie to pierwszy na świecie otwarty obszar testowy, działający zgodnie z koncepcją tzw. U-Space – zaznacza dr Agnieszka Hankus-Kubica, dyrektor Badań i Rozwoju JSW Innowacje.
- U-space to nic innego jak europejski pomysł na stworzenie spójnego systemu zarządzania ruchem dronów, tak aby uniknąć kolizji i móc zidentyfikować każdy bezzałogowy statek oraz zintegrować ich logistykę z ruchem lotniczym. Do wprowadzenia U-space w życie potrzeba nie tylko regulacji prawnych ale i sprawdzonych rozwiązań technologicznych, niezawodnych w 100 proc. – tłumaczy Radosław Piesiewicz, prezes Advanced Protection Systems, budującego technologie spójne z założeniami U-space i kolejny z uczestników Impact mobility rEVolution'18.
Branża na miliardy
Budowa kompletnego, paneuropejskiego systemu to koszt liczony w co najmniej setkach milionów EUR wydanych przez poszczególne kraje Unii Europejskiej. Tak wysoka stawka zachęca do niesztampowych działań. Polskie testowe powstanie na terenie jednej z rewitalizowanych kopalni Jastrzębskiej Spółki Węglowej. To tam narodzić się ma kompletne, bezpieczne rozwiązanie radarowo-informatyczne, gotowe do przeskalowania w całej Unii Europejskiej. A to oznaczałoby powstanie w Polsce nowej branży, generującej miliardy złotych przychodów rocznie. Stąd wyścig na polu technologii i przepisów, bo podobne plany mają m.in. Niemcy, Szwajcarzy i Portugalczycy. W Polsce nad rodzącą się branżą czuwa też m.in. Polski Fundusz Rozwoju, forsujący program „Żwirko i Wigura”, obejmujący finansowanie budowy szkieletu U-space made in Poland.
- Na polu kontroli ruchu dronów jak rzadko to my możemy być trendsetterami i to na naszych rozwiązaniach inni mogą się wzorować. Przy czym jako państwo musimy zagwarantować, żeby system był bezpieczny: technicznie i technologicznie, ale też z punktu prawnego - zaznacza Mikołaj Wild, sekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury, mówca na Impact mobility rEVolution'18.
Jadwiga Emilewicz, minister Przedsiębiorczości i Technologii, która również zabierze głos w Katowicach, dodaje, że kwestie prawne są kluczowe dla rodzącej się branży dronowej:
- Prace ustawodawcze związane z ruchem bezzałogowców muszą się odbyć w ścisłym dialogu z m.in. Ministerstwem Obrony Narodowej i Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji. Chodzi o to, by wykorzystać ten niezwykły potencjał bezzałogowców budując nowe regulacje, które ten ruch umożliwią.
Oczy na Katowice
Dokąd jeszcze zmierza ekosystem oparty o cyfrową i elektryczną rewolucję w transporcie i motoryzacji? Co obecnie jest na szczycie fali porywających wizji i skrupulatnych prognoz, mających redefiniować najbliższą przyszłość? Jest miejsce, gdzie można zobaczyć cały obraz nadchodzących zmian. To do Katowic, 12 i 13 września zjadą wszyscy kluczowi gracze z ekosystemu budującego nowe oblicze mobilności. Impact mobility rEVolution'18 to największy w Polsce kongres poświęcony mobilności, przemysłowi transportowemu i zaawansowanym technologiom. 400 firm, 200 start-upów i 150 mówców z całego świata, wśród nich liderzy z takich firm jak Volkswagen Financial Services, Volkswagen Group Polska, Volvo, Nissan czy Airbus. Z pewnością nie zabraknie też wielkich nazwisk z polskiej sceny m.in. premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera Jarosława Gowina oraz przedstawicieli największych polskich spółek np. PLL LOT, Orlen, JSW, Tauron czy
Grupy Azoty. Cel? Nadać rewolucji właściwą dynamikę.