- Ujednolicamy podatki. Jedna kategoria to jedna stawka - mówi money.pl Teresa Czerwińska. Minister finansów przyznaje, że głównym celem zmian jest uproszczenie stawek VAT, ale rzeczywiście przy okazji wiąże się to z obniżeniem podatku na wiele produktów.
W dziesięć lat na zmianie podatków Polacy zaoszczędzą aż 0,5 mld zł - tyle wyniosą prognozowane koszty reformy w podatku od towaru i usług. Potanieć mają m.in. pieczywo, ciastka czy owoce cytrusowe. Czerwińska przyznaje, że zmiany wynikają także z troski o najbiedniejszych.
- Przypominam, że skala podatkowa to także element redystrybucji dochodów. Pieczywo, warzywa, owoce czy artykuły higieniczne dla kobiet to produkty podstawowe. Tam wszędzie obniżamy - mówi money.pl. Jak przypomina, zmiany obowiązywać mają od 2020 roku. Wcześniej, bo już w 2019 roku potanieją e-booki. Tu VAT spadnie z 23 do 5 proc.
Jednocześnie podrożeć mają m.in. skorupiaki czy ośmiorniczki. Zdaniem Czerwińskiej są to produkty luksusowe i dlatego ich cena wzrośnie.
Minister zaznacza, że nie może wymusić na sklepach obniżek cen produktów z niższym VAT-em, ale jej zdaniem rynek zadziała tu po prostu wolny rynek.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl