Kacper Mleczak, Wiceprezes Zarządu exito Broker
Z branżą ubezpieczeniową związany jest od ponad 13 lat. Swoją przygodę z exito Broker rozpoczynał w Biurze Ubezpieczeń Finansowych gdzie zajmował się aranżowaniem gwarancji ubezpieczeniowych. Następnie poprzez Biuro Ubezpieczeń Korporacyjnych przeszedł do Biura Ubezpieczeń Morskich i Stoczniowych, specjalizując się we wsparciu klientów w zakresie poszukiwania i pozyskiwania ofert na ubezpieczenie P&I, H&M , BRI i SRL. Tu przechodząc przez kolejne szczebla stanowisk zdobywał wiedzę i doświadczenie jako broker ubezpieczeniowy dla klientów branży armatorskiej i stoczniowej, awansując najpierw w 2021 r. na stanowisko dyrektora Biura Ubezpieczeń Morskich i Stoczniowych, a następnie w roku 2022 wchodząc w rangę Wiceprezesa Zarządu exito Broker.
1. Kim jest exito Broker na rynku?
Exito Broker jest spółką brokerską z ponad 15-letnim doświadczeniem, świadczącą usługi pośrednictwa i doradztwa ubezpieczeniowego. Przez te lata, nasza firma była wielokrotnie nagradzana i wyróżniana, m.in. w konkursach Gazela Biznesu czy Gepardy Biznesu. Jesteśmy też laureatem konkursu organizowanego przez EXECUTIVE CLUB-DIAMENTY INFRASTRUKTURY w kategorii Doradca Ubezpieczeniowy Roku. Jako broker ubezpieczeniowy, na co dzień działamy w obszarach ubezpieczeń majątkowych, komunikacyjnych i życiowych, gwarancji ubezpieczeniowych, ubezpieczeń odpowiedzialności cywilnej, ubezpieczeń budowlano-montażowych czy właśnie w obszarze ubezpieczeń morskich.
2. Ubezpieczenia morskie – na czym polegają?
Jako broker ubezpieczeniowy oferujemy m.in. ubezpieczenia specjalistyczne, co mówiąc po krótce oznacza dedykowany serwis ochrony ubezpieczeniowej. W tej grupie właśnie szczególne miejsce zajmuje doradztwo i pośrednictwo ubezpieczeniowe dla sektora żeglugowego i stoczniowego. Możemy tu mówić o ubezpieczeniach statków morskich, czyli ubezpieczeniach żeglugowych oraz o ubezpieczeniach stoczniowych. Pierwszą grupę stanowią ubezpieczenia jednostek morskich i ubezpieczenia OC armatora. Drugą natomiast, ubezpieczenia budowy statków i ubezpieczenia OC stoczni remontowych. W przypadku ubezpieczeń majątkowych, czyli tych dotyczących tzw. ryzyk na lądzie mówimy o całej infrastrukturze lądowej, czyli np. o różnego rodzaju halach produkcyjnych, środkach transportu poziomego i pionowego, platformach transportowych, wózkach widłowych, dźwigach, suwnicach, maszynach czy też samej działalności stoczni. Na przestrzeni naszej działalności ubezpieczyliśmy budowy jednostek pływających których wartość przekracza łącznie ponad 4 mld PLN i wystawiliśmy ponad 100 gwarancji dla podmiotów z branży stoczniowej gdzie łączna wartość sum ubezpieczenia przekroczyła ponad 700.000.000 PLN.
3. A jak wygląda odpowiedzialność cywilna w przypadku tego typu ubezpieczeń?
Tu podmiot ponosi odpowiedzialność za swoją działalność. Podam prosty przykład taki jak malowanie kadłuba statku morskiego. W trakcie wykonywania tego typu czynności, może dojść do sytuacji, że wiatr przeniesie aerozol farby poza obszar stoczni, wówczas wszystko co znajduje się wkoło stoczni zostaje zanieczyszczone drobinkami farby. Dla zabezpieczenia tego typu zdarzeń służy właśnie polisa odpowiedzialności cywilnej działalności i taką ochronę kupuje się na polskim rynku, nie ma z tym problemu. Exito Broker jako broker ubezpieczeniowy, aranżuje taką ochronę.
4. A odpowiedzialność komunikacyjna?
W tym przypadku obowiązuje kodeks cywilny i inne ustawy, a ich zapisy albo wprost regulują kwestie odpowiedzialności (np. odpowiedzialność cywilna posiadaczy pojazdów mechanicznych), albo są podstawą do wydawania przez ubezpieczycieli Ogólnych Warunków Ubezpieczeń, określających zakres udzielanej ochrony (np. autocasco lub NNW). W przeciwieństwie do ubezpieczeń "lądowych" ubezpieczenia morskie podlegają regulacjom kodeksu morskiego, który jest podstawowym aktem prawnym umożliwiającym objęcie ochroną ubezpieczeniową morskie jednostki pływające i działalność stoczni morskich, co skutkuje wystawieniem polisy potwierdzającej zawarcie umowy ubezpieczenia.
W zakresie ubezpieczeń żeglugowych mieści się również odpowiedzialność cywilna armatora, która dotyczy także ubezpieczenia życiowego, np. członków załogi jednostki. Zdarzają się sytuacje, że holownik przechodząc z miejsca na miejsce uderza w boję czy inny holownik. Zdarza się również, że holownik niestety zatonie a pamiętajmy, że wydobycie wraku jest bardzo kosztowne i wówczas zabezpieczeniem finansowym armatora jednostki jest polisa odpowiedzialności cywilnej.
5. Kto jest dziś największym klientem exito Broker?
Wśród naszych klientów znajdują się spółki z branży stoczniowej i armatorskiej będących liderami w swojej branży w Europie Środkowej i Wschodniej, oferujący kompleksowe rozwiązania techniczne, dedykowane głównie kompleksowym remontom i budowom statków morskich, którego końcowym produktem są także w pełni wyposażone i nowoczesne statki handlowe i okręty wojenne. Mamy przyjemność wspierać naszych klientów nie tylko w procesach związanych z ubezpieczeniem kontraktów. Na przestrzeni wielu lat naszej działalności zajmowaliśmy się również aranżacją zabezpieczeń w formie gwarancji ubezpieczeniowych, które stanowią alternatywę dla identycznych produktów oferowanych przez banki. Daje to dodatkowe możliwości naszym klientom w rywalizacji z konkurentami na rynku lokalnym i międzynarodowym.
6. A jak na co dzień wygląda współpraca z exito Broker? Na czym polega Państwa rola jako brokera ubezpieczeniowego?
Generalnie na rynku ubezpieczeń morskich exito funkcjonuje ponad 10 lat kiedy to spółka zaczynała swoją działalność w tym segmencie rynku, w zakresie gwarancji ubezpieczeniowych. Kolejnymi usługami, których realizacji się podjęliśmy było pośrednictwo ubezpieczeniowe w zakresie lokowania ryzyka budowy jednostek morskich u ubezpieczycieli polskich, oferujących stosowną ochronę dla tego typu projektów, następstwem czego jest obsługa posprzedażowa zaaranżowanych umów ubezpieczenia, zarówno po stronie akwizycyjnej, jak i likwidacji szkód. Ogólnie mówiąc, taki schemat współpracy występuje w każdej z zawartych umów ubezpieczenia, aczkolwiek każdorazowo jest on determinowany pełnomocnictwem i zleceniem klienta. We wspomnianym okresie czasu wypracowane relacje z klientami pozwalają nam nie tylko na dochowanie należytej staranności w realizacji codziennych czynności brokerskich, ale także wręcz umożliwiają natychmiastowe zrozumienie potrzeb klienta w sytuacjach kryzysowych. Nasze reakcje, na różne zagrożenia związane z prowadzoną działalnością, są niezwłoczne po otrzymaniu od klienta informacji, np. w przypadku wystąpienia incydentu szkodowego oceniamy czy mamy do czynienia z odpowiedzialnością polisową ubezpieczyciela, czy też następstwa incydentu leżą poza zakresem ochrony polisowej i działamy zgodnie ze zidentyfikowaną potrzebą. Z uwagi na naszą praktykę jesteśmy w stanie współpracować praktycznie ze wszystkimi służbami klienta, nie tylko w zakresie udzielanej ochrony, ale także przy nowych projektach. Na przykład poprzez audyt przyszłych kontraktów na budowę statków w zakresie ich ubezpieczenia i wskazanie najlepszych rozwiązań zapisów umownych. Innym rodzajem naszego zaangażowania może być np. bezpośrednia współpraca z likwidatorami szkód ubezpieczycieli w zakresie nie tylko gromadzenia koniecznych informacji, ale także szczegółowym omawianiu zakresu ochrony z zawartej umowy ubezpieczenia, a w przypadku ewentualnego sporu na tle jej realizacji służymy klientowi naszym wsparciem przy mediacjach między stronami umowy ubezpieczenia. W tym miejscu warto podkreślić, że z uwagi na finansowy charakter umowy ubezpieczenia nie wszyscy ubezpieczający są skłonni do powierzania brokerom szczegółowych informacji o swoich relacjach biznesowych i finansowych, tak aby uzyskać wsparcie niemal równe temu, które oferują zwykle służby prawne przedsiębiorstwa.
7. Pojawiły się ostatnio doniesienia w mediach zagranicznych (Marine Insurance P&I Club News) o tym, że rosną zamówienia na statki LNG wraz ze wzrostem popytu ze strony wygłodniałej energetycznie Europy. Co Pan o tym myśli?
Tak. Europa stara się zwiększyć magazynowanie gazu ziemnego. Z powodu uszkodzonego gazociągu Nord Stream i trwającego konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, dostawy gazu w Europie są ograniczone.
W odpowiedzi, zamówienia na statki LNG odnotowały ostatnio dwucyfrowy wzrost, a niektóre główne chińskie stocznie zgłaszały nawet zaległości w zamówieniach, które sięgają 2026 r., jak podał ostatnio Global Times. Europa jest trzecim co do wielkości konsumentem LNG na świecie, w dużym stopniu uzależnionym od importu, który dociera zarówno rurociągami, jak i gazowcami LNG. W miarę pogłębiania się europejskiego kryzysu energetycznego europejscy handlowcy energii wszędzie szukają nośników LNG. Popyt na statki LNG spowodował również wzrost stawek dla statków, które już działają.
8. A jak Pan ocenia obecną sytuację geopolityczną i gospodarczą w naszym kraju? I jaki może być ich wpływ na rynek ubezpieczeń?
Aktualna sytuacja, z którą mamy do czynienia, czyli wojna w Ukrainie oraz rosnąca u nas w kraju i na całym świecie inflacja, a wraz z nią stopy procentowe, przekładają się na rynek ubezpieczeń. Proszę pamiętać, że nie tylko rośnie składka ubezpieczeniowa w świetle wzrostu sum ubezpieczeń, ale również same koszty likwidacji szkód. Koszty naprawy mienia, które uległo uszkodzeniu są znacznie wyższe w porównaniu z kosztami z początku roku. Towarzystwa Ubezpieczeniowe zwracają uwagę na konieczność weryfikacji sum ubezpieczenia, głównie mając na uwadze zasadę proporcji w ubezpieczeniach. Przemysł stoczniowy na chwilę obecną się rozwija, bo część środków z budżetu państwa jest przeznaczanych na kwestie związane z obronnością naszego kraju, przykładem mogą być tutaj zamówienia z sektora marynarki wojennej.
Materiał prasowy Exito Broker