- Na terenie kilku gmin w woj. lubelskim, w miejscu przejścia trąby powietrznej, PZU uruchomiło szybką ścieżką usuwania szkód - poinformował 22 maja Damian Ziąber, jeden z dyrektorów w PZU. Ja wyjaśnił, szybka ścieżka oznacza, że na miejscu pojawili się mobilni eksperci, a pieniądze z polis trafią do poszkodowanych w jeden dzień.
I faktycznie, 23 maja wszyscy ubezpieczeni mieli pieniądze na kontach. "Dzisiaj zakończyła się wypłata odszkodowań dla wszystkich zgłoszonych szkód" – poinformował PZU.
Pieniądze w tak krótkim czasie mogły trafić także do poszkodowanych, którzy zgłosili się do ubezpieczyciela za pośrednictwem infolinii. Dokumentacji szkód można było bowiem dokonać samemu smartfonem.
Podobna procedura może zostać uruchomiona dla ofiar podtopień, z którymi zmaga się południowa Polska. Konferencja prasowa w tej sprawie zaplanowana jest na 24 maja. PZU jednak już dziś opublikował komunikat, z którego wynika, że eksperci PZU "od wtorku, na bieżąco, zbierają informacje na temat szkód spowodowanych przez ostatnie anomalie pogodowe".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl