Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Zamieszanie wokół PZU

0
Podziel się:

Media podały w piątek, że prezes PZU Zdzisław Montkiewicz podpisał tajną umowę z brytyjskim bankiem HSBC, która przewiduje, że HSBC zacznie odkupywać akcje PZU od jego mniejszościowych udziałowców, którymi są konsorcjum Eureko i Bank Millennium mające 30 proc. akcji oraz pracownicy mający razem około 15 proc. akcji

Minister Skarbu podejmie decyzje dotyczące PZU SA, gdy pozna stanowisko rady nadzorczej spółki na temat umowy PZU z HSBC - poinformowało w piątkowym komunikacie MSP.

"Po zapoznaniu się ze stanowiskiem rady nadzorczej PZU, minister skarbu państwa podejmie stosowne decyzje, kierując się postanowieniami statutu spółki i respektując zasady ładu korporacyjnego" - podano w komunikacie prasowym.

Media podały w piątek, że prezes PZU Zdzisław Montkiewicz podpisał tajną umowę z brytyjskim bankiem HSBC, która przewiduje, że HSBC zacznie odkupywać akcje PZU od jego mniejszościowych udziałowców, którymi są konsorcjum Eureko i Bank Millennium mające 30 proc. akcji oraz pracownicy mający razem około 15 proc. akcji.

Podczas piątkowej konferencji prasowej prezes PZU SA potwierdził jedynie podpisanie umowy na doradztwo finansowe z HSBC zastrzegając, że HSBC mogłoby odkupić 1-4 proc. akcji pracowniczych, a nie od konsorcjum Eureko i Millenium.

"Podstawowym celem umowy z HSBC jest doradztwo finansowe. Umowa umożliwia HSBC przeprowadzenie wstępnych, bardzo studialnych prac nad odkupem akcji pracowniczych. Dotyczy to tylko akcjonariuszy mniejszościowych, czyli tych, którzy są w posiadaniu akcji pracowniczych, a nie strategicznych, czyli Eureko i Millenium" - powiedział prezes PZU SA.

HSBC nie skomentowało umowy z PZU SA. Także PZU nie podało szczegółów umowy. Według innego rozmówcy PAP, zbliżonego do spółki, członkowie rady nadzorczej PZU do tej pory nie otrzymali tekstu umowy z HSBC. Rada ma o niej dyskutować w najbliższą środę.

NIE MA KONFLIKTU NA TLE OCENY PREZESA PZU

Agencja Dow Jones Newswires podąła w czwartek, że minister skarbu Sławomir Cytrycki, gdy dowiedział się o planach prezesa PZU SA zażądał od premiera jego dymisji. Premier odmówił, co spowodowało złożenie przez ministra Cytyckiego dymisji, która jednak nie została przyjęta.

O złożeniu dymisji przez ministra Cytryckiego w poprzedni czwartek poinformował PAP we wtorek wysoki rangą polityk z SLD. W komunikacie Ministerstwa Skarbu napisano, że nie ma podstaw do konfliktu między ministrem a premierem na tle oceny obecnego prezesa PZU SA

"Ministerstwo Skarbu Państwa przypomina, że w świetle statutu spółki PZU SA powoływanie, zawieszanie, odwoływanie prezesa należy do wyłącznych kompetencji ministra Skarbu Państwa, a nie prezesa rady ministrów. Nie ma więc podstaw do konfliktu na tle osoby obecnego prezesa PZU SA" - podano w komunikacie prasowym.

BYŁY MINISTER SKARBU i AKCJONARIUSZE ZASKOCZONI UMOWĄ

Odwołany w styczniu minister skarbu Wiesław Kaczmarek, który w ubiegłym roku sprzeciwiał się nominacji Montkiewicza na prezesa PZU SA, powiedział PAP, że jest zaskoczony zawarciem umowy przez ubezpieczyciela w grudniu ubiegłego roku.

"Sam jestem zaskoczony, że taka umowa została podpisana. Ona została podpisana w okresie, kiedy jeszcze byłem na urzędzie. Były dziesiątki okazji, żeby mi o tym powiedzieć. Nie wiedziałem o tym" - powiedział Kaczmarek.

Przedstawiciel konsorcjum Eureko-Millennium Lorrie Morgan powiedziała PAP, że konsorcjum jest zaskoczone zawartą umowa i nie ma zamiaru sprzedawać akcji polskiego ubezpieczyciela.

"Jesteśmy zaskoczeni, nie mamy zamiaru sprzedawać naszych akcji i chcielibyśmy jak najszybciej wprowadzić akcje PZU na giełdę" - powiedziała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)