Firma ubezpieczeniowa może nie wypłacić AC, jeśli zaniżono wartość celną sprowadzonego auta. Umowy autocasco zawarte przez kupujących auta z zagranicy mogą nie dawać ochrony ani w przypadku kradzieży, ani rozbicia samochodu. Chodzi na przykład o zaniżenie tak zwanej wartości celnej - czytamy w gazecie.
Wszystkie towarzystwa ubezpieczeniowe wyłączają swoją odpowiedzialność, jeśli podano nieprawdziwe dane w zgłoszeniu celnym. Takie podejście firmy uzasadniają koniecznością karania osób, które uszczuplają należności wobec Skarbu Państwa, czyli zaniżają akcyzę - pisze _ Gazeta Prawna _.
ZOBACZ TAKŻE:
Ubezpieczyciele potrafią nawet w przypadku droższych aut dotrzeć do zagranicznego sprzedawcy i dowiedzieć się, za ile sprzedał samochód. Okazuje się bowiem, że czasem funkcjonują dwie umowy kupna-sprzedaży: jedna, którą ma sprzedający - z właściwą ceną, a druga - należąca do kupującego - z ceną zaniżoną. W większości towarzystw zaniżenie wartości auta nie ma jednak znaczenia przy umowach AC, jeśli umowa nie jest fałszywa - uspokaja gazeta.