Gazeta pisze, że ze względu na tajemnicze środki bezpieczeństwa, BOR przenosi prezesa rady ministrów z jego warszawskiego domu do rządowej willi. Przypomina, że Biuro Ochrony Rządu namawiało do tego także premiera Leszka Millera, ten jednak nie opuścił domu na stołecznym Ursynowie. Według "Trybuny" z willi przy Parkowej korzystali dotąd tylko premierzy spoza Warszawy, a jej ostatnim lokatorem był Jerzy Buzek.
Dziennik niepokoi się, jak przeprowadzka wpłynie na stan zdrowia psychicznego kota Jarosława Kaczyńskiego. Przytacza opinię specjalisty, który mówi, że koty nie lubią zmieniać środowiska. Podkreśla, że zwierzęta te ulegają stresowym sytuacjom tak samo jak ludzie. Dziennik dodaje, że jeżeli pan premier będzie chciał ulżyć Alikowi, musi zapewnić mu podczas przeprowadzki jak najlepsze warunki, pełne czułości i troski.
O przeprowadzce i kocie Aliku - w "Trybunie".
"Trybuna"/kk/dabr