Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Dagmara Sudoł
|
aktualizacja

Banki odrzucają wnioski o wakacje kredytowe dla firm. Znalazły lukę

4
Podziel się:

Od 29 lipca można składać wnioski o wakacje kredytowe. Według informacji premiera Morawieckiego z tej możliwości skorzystało już pół miliona kredytobiorców. Problem pojawia się jednak w przypadku przedsiębiorców. Jeśli bank odrzuci ich wniosek, to gdzie powinni szukać pomocy? Co mogą zrobić, gdy ich firma traci płynność finansową i nie mają na opłacenie raty kredytu hipotecznego?

Banki odrzucają wnioski o wakacje kredytowe dla firm. Znalazły lukę
Klienci banków mogą od piątku 29 lipca składać wnioski o wakacje kredytowe, czyli możliwość zawieszenia spłaty raty kredytu hipotecznego przez maksymalnie osiem miesięcy w tym i przyszłym roku (Adobe Stock, marek_usz)

Wakacje kredytowe to możliwość zawieszenia spłaty raty kredytu hipotecznego nawet na osiem miesięcy. Jest to projekt rządu, który ma ulżyć finansowo wielu kredytobiorcom, których rata kredytu w ostatnich miesiącach drastycznie wzrosła. Zawieszenie dotyczy zarówno części kapitałowej, jak i odsetkowej kredytu, a banki nie mogą naliczać żadnych dodatkowych odsetek za wydłużenie terminu spłaty.

Ustawa z 7 lipca 2022 r. o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom weszła już w życie, a banki przyjmują wnioski o zawieszenie spłaty kredytu. Okazuje się jednak, że część klientów może spotkać się z odmową udzielenia wakacji kredytowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pomoc dla kredytobiorców? "Trzeba ją dobrze adresować"

Wakacje kredytowe nie dla wszystkich

Ustawa przewiduje, że z wakacji kredytowych mogą skorzystać klienci, którzy zaciągnęli kredyt hipoteczny na własne cele mieszkaniowe. Muszą być spełnione dwa warunki: umowa powinna być zawarta przed 1 lipca 2022 r. oraz kres kredytowania nie może upływać do sześciu miesięcy od tej daty.

W większości instytucji wnioski łatwo można składać online przez bankowość internetową. Niestety nie jest doprecyzowany fakt, czy z tego rozwiązania mogą skorzystać osoby, które prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą. Problem tkwi w tym, że część przedsiębiorców zawarła z bankiem umowę o kredyt hipoteczny, więc zakupioną nieruchomość użytkują w celach mieszkaniowych, ale jednocześnie mają pod tym samym adresem zarejestrowaną własną działalność. Banki wykorzystały nieścisłość przepisów i odrzucają wnioski o wakacje kredytowe dla firm.

Związek Banków Polskich oraz szerokie grono prawników zgodnie twierdzą, że takim przedsiębiorcom prawo do zawieszenia rat w ramach ustawowych wakacji kredytowych nie przysługuje. Kluczowe będzie jednak oficjalne stanowisko rzecznika małych i średnich przedsiębiorców Adama Abramowicza, który zwrócił się z prośbą o doprecyzowanie tej kwestii do Ministra Finansów.

Przedsiębiorcy mogą składać reklamacje

Niektórzy specjaliści uważają, że przedsiębiorcy powinni składać wnioski o wakacje kredytowe, a nie czekać na oficjalne stanowisko Ministerstwa Finansów. W razie odmowy banku powinni natomiast złożyć reklamację. Nie wiadomo jednak, jak ustosunkują się do tego banki.

Każdy, kto prowadzi jednoosobową firmę i znalazł się w sytuacji, że nie może skorzystać z wakacji kredytowych powinien kierować swoją sprawę do konsultacji przez rzecznika MŚP Adama Abramowicza.

W całej sprawie sporne są dwa cele, które określa ustawa, czyli status konsumenta i cel mieszkaniowy. Część przedsiębiorców korzysta z nieruchomości także w celach prowadzonej działalności i tutaj pojawia się już przesłanka o kredycie hipotecznym w celach inwestycyjnych. Interpretacje przepisów są niestety różne, a przedsiębiorcy też mają do spłaty kredyty i w nich także uderza inflacja oraz wzrost stóp procentowych.

Kredyt hipoteczny sam się nie spłaci. Jak poprawić sytuację w firmie?

Ustawowe wakacje kredytowe nie są oczywiście ratunkiem dla tych przedsiębiorców, którzy mają do spłaty kredyt dla firm. Dotyczą jedynie kredytów hipotecznych. Ale, jak się okazuje, problemy z płynnością finansową ma coraz więcej firm. Jakie możliwości dla nich przygotowały banki?

Odroczenie spłaty kredytu firmowego jest możliwe, ale uzależnione jest od indywidualnej sytuacji firmy, rodzaju kredytu, a także warunków banku określonych w umowie kredytowej oraz opcji dostępnych w ofercie. W przypadku problemów finansowych i braku środków na opłacenie raty zadłużenia należy niezwłocznie skontaktować się z instytucją, w której zostało zaciągnięte zobowiązanie.

Warto pamiętać, że oprócz rządowych wakacji kredytowych banki mają też w ofercie swoje własne warunki wakacji kredytowych. W razie problemów mogą zaproponować odroczenie w spłacie raty np. na okres o 1 do 6 miesięcy lub zaproponować wydłużenie okresu kredytowania.

Dagmara Sudoł – ekspert porównywarki kredytowej Totalmoney.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
kredyty
firma
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
totalmoney.pl
KOMENTARZE
(4)
WYRÓŻNIONE
kostrny
2 lata temu
Jak ktoś jeszcze odlicza część powierzchni mieszkania, to może banki się taka interpretacja zasłonią. Jak jednak chodzi tylko o adres siedziby, to mocno naciągane. Siedziba to właściwie trochę jak "adres korespondencyjny" osoby fizycznej. Wcale nie musi znaczyć, że usługa jest świadczona w tym miejscu. Tak jest i w moim przypadku.
ARTUR
2 lata temu
Żądamy równego traktowania bez względu na rodzaj pracy jaki jest wykonywany , dość rasistowskich pomówień i traktowania połowy społeczeństwa jak obywateli drugiej kategorii .
Hjkkk
2 lata temu
Nie czas na wakacje pora zabrać się do roboty
NAJNOWSZE KOMENTARZE (4)
ARTUR
2 lata temu
Żądamy równego traktowania bez względu na rodzaj pracy jaki jest wykonywany , dość rasistowskich pomówień i traktowania połowy społeczeństwa jak obywateli drugiej kategorii .
Hjkkk
2 lata temu
Nie czas na wakacje pora zabrać się do roboty
ks.Marek
2 lata temu
Czy ja dostane od rzadu 4800 wakacje kredytowe
kostrny
2 lata temu
Jak ktoś jeszcze odlicza część powierzchni mieszkania, to może banki się taka interpretacja zasłonią. Jak jednak chodzi tylko o adres siedziby, to mocno naciągane. Siedziba to właściwie trochę jak "adres korespondencyjny" osoby fizycznej. Wcale nie musi znaczyć, że usługa jest świadczona w tym miejscu. Tak jest i w moim przypadku.