Projekt Rady Ministrów zakłada, że banki będą musiały zwrócić klientom opłaty i prowizje pobierane przed wpisem do księgi wieczystej hipotek, które zabezpieczają udzielane kredyty.
Rząd chce, żeby banki zwracały klientom opłaty lub prowizje już po uzyskaniu wpisu w księdze wieczystej, lub zaliczały na poczet innych opłat. Według szacunków rządu roczne koszty z tego tytułu dla banków przekraczałyby 400 mln zł, a z nowych regulacji skorzystałoby ok. 200 tys. kredytobiorców.
W aktualnym stanie prawnym, w związku z długotrwałym oczekiwaniem na wpis do księgi wieczystej hipoteki zabezpieczającej kredyt zaciągany na zakup nieruchomości, banki obciążają z tego powodu dodatkowymi kosztami kredytobiorców. W ocenie banków takie działanie jest uzasadniane faktem, że do czasu wpisu hipoteki do księgi wieczystej ponoszą zwiększone ryzyko związane z brakiem dostatecznego zabezpieczenia spłaty kredytu. W praktyce jednak, niemal w każdym przypadku, wpis hipoteki zabezpieczającej jest dokonywany zgodnie z wnioskiem i zakładane przez banki ryzyko nie realizuje się. Celem projektu jest wprowadzenie zmiany, która zapobiegnie pobieraniu przez banki wygórowanych opłat - czytamy w uzasadnieniu projektu.
Według "Puls Biznesu" zwrotowi na rzecz klientów lub zaliczeniu opłaty na poczet innych jego należności podlegać będzie podwyższona marża banku, a nie same koszty ustanowienia hipoteki.
Jak to będzie wyglądać w praktyce?
Przy kredycie na kwotę 370 tys. zł na 25 lat, racie miesięcznej 2,8 tys. zł, przy ubezpieczeniu pomostowym 1,1 proc., rata kredytu zwiększy się o ok. 274 zł miesięcznie. Przy czekaniu osiem miesięcy na wpis do księgi wieczystej klient poniesie opłatę ok. 2,2 tys. zł. Po zmianie przepisów taka kwota zostanie mu oddana lub zaliczona na inne opłaty na rzecz banku.