Powodem drastycznej decyzji jest gigantyczna strata za czwarty kwartał 2023 r. Sięgnęła aż 1,8 mld dol.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Citigroup zwolni 8 proc. kadry
Czwarty kwartał był bardzo wyraźnie rozczarowujący. Rok 2024 będzie krytyczny - przyznała w rozmowie z analitykami dyrektor generalna Jane Fraser cytowana przez agencję Reutera.
Citi ogłosił plan restrukturyzacji w zeszłym roku. Zmiany dotkną nie tylko szeregowych pracowników, ale i kadry zarządzającej. W pierwszej fazie zwolnień firma pożegnała się z 7000 osób. W samym trzecim kwartale odeszło 2000 zatrudnionych.
W całej grupie zatrudnionych jest 239 tys. osób, a plan zwolnień ogłoszony przed weekendem obejmie łącznie 20 tys. pracowników. Proces restrukturyzacji będzie przeprowadzany dwa lata.
Elementem strategii, która ma zmniejszyć zatrudnienie, jest wydzielenie meksykańskiej spółki Banamex. Ta ma stać się samodzielnym podmiotem, co sprawi, że liczba pracowników podlegających Citi spadnie o kolejne 40 tys. osób.
Gigantyczny spadek zysków
Przychody Citi w roku 2023 wzrosły do 78,5 mld dol., czyli o 4 proc. Bank odnotował jednak wyraźny spadek zysków - te zmniejszyły się aż o 38 proc. i osiągnęły 9,2 mld dol. Wells Fargo, jeden z konkurentów banku, odnotował w tym samym czasie wzrost przychodów o 40 proc. do 82,5 mld dol.
Strata Citi wynikała z kilku czynników - od wycofania się z Rosji po dewaluację argentyńskiego peso oraz restrukturyzacja. Z danych, które bank zaprezentował w środę, wynika, że wydatki w tym zakresie przyniosły stratę na poziomie 3,8 mld dol. 1,7 mld dol. z tej kwoty przeznaczone zostało na wpłatę do funduszu gwarancyjnego.
Zmiany dotykają też polskiego rynku. W listopadzie Citi wznowiło proces sprzedaży biznesu detalicznego w Polsce - oświadczyła prezes Banku Handlowego Elżbieta Czetwertyńska. Oznacza to, że plan ogłoszony pierwotnie w 2021 roku może w końcu zostać zrealizowany. Amerykanie chcą opuścić nie tylko Polskę.