Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Dagmara Sudoł
|
aktualizacja

Co z ratami kredytów? Są dwie dobre wiadomości

291
Podziel się:

Poznaliśmy marcową decyzję RPP w sprawie stóp procentowych. Dobra informacja jest taka, że zgodnie z przewidywaniami stopy pozostają na dotychczasowym poziomie. To już szósty miesiąc z rzędu, gdy sytuacja ze stopami procentowymi jest stabilna. WIBOR także nie zmienił się od ostatniej decyzji Rady.

Co z ratami kredytów? Są dwie dobre wiadomości
Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję ws. stóp procentowych. Jak to wpłynie na raty kredytów? (FORUM, Jacek Szydlowski)

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) nie zdecydowała się przerwać "dobrej passy" dla kredytobiorców i nie zaskoczyła podwyżką stóp procentowych. Podczas posiedzenia w dniach 7-8 marca 2023 roku podjęła decyzję, że wskaźniki pozostają bez zmian i od dzisiaj nadal będą wynosić:

Jest to decyzja, która z pewnością uspokoi szerokie grono kredytobiorców, którzy i tak już spłacają wysokie raty kredytów. Dotyczy to szczególnie tych osób, które zdecydowały się zaciągnąć kredyt hipoteczny w momencie, gdy stopa referencyjna była najniższa w historii i wynosiła 0,1 proc., a obecnie wzrosła do 6,75 proc. To oni najmocniej odczuli zeszłoroczny cykl podwyżek stóp procentowych i drastyczny wzrost raty swojego zobowiązania. Oficjalnie cykl ten nie został zakończony, ale z wypowiedzi prezesa Glapińskiego wynika, że RPP uznaje obecny poziomi stóp za właściwy. Eksperci rynkowi nie są aż tak optymistycznie nastawieni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jednocyfrowa inflacja już w drugiej połowie roku? Szef PFR: trend spadku jest bardzo silny

Ekonomiści nie są zaskoczeni decyzją RPP

Ekonomiści największych banków byli zgodni co do tego, jaką decyzję podejmie w marcu RPP. Wielu z nich zastanawiało się jednak, jaki wpływ na nią mogły mieć dane ws. prognozowanej inflacji i wzrostu PKB.

W ocenie ekonomistów PKO BP niemalże pewne było, że RPP nie zaskoczy i utrzyma trwającą już pół roku przerwę w zmianach stóp. Spodziewają się nawet tego, że zgodnie z prognozami inflacyjnymi NBP marcową decyzją Rada może zakończyć oficjalnie cykl podwyżek. Ale nie jest to równoznaczne z obniżkami stóp, choć z końcem roku może pojawić się przestrzeń na tego typu kroki.

Brak zmian przewidywali także specjaliści Banku Pekao, Santander Bank Polska, Credit Agricole czy ING Banku Śląskiego. Bank Millennium zwrócił natomiast uwagę, że o ile również nie zakładał zmian, to ważniejsze jest zestawienie prognoz makroekonomicznych NBP i uargumentowanie takiej właśnie decyzji RPP. Przekonamy się o tym już w czwartek o godz. 15 podczas konferencji prezesa Glapińskiego.

Wielu ekspertów rynkowych jest jednak zdania, że choć brak zmian jest korzystny dla kredytobiorców, to odbije się na polskiej gospodarce i negatywnie wpłynie na złotego.

Warto dodać, że dzisiejszą decyzję RPP podjęła bez oficjalnych danych dotyczących inflacji w lutym, którą GUS ogłosi dopiero 15 marca. Prognozy sugerują, że odczyt ma być wyższy niż w styczniu, a od marca będzie spadać. Ala nadal będzie na wysokim poziomie.

Czy Rada Polityki Pieniężnej kończy cykl podwyżek?

Zapoznanie się z danymi o inflacji i prognozami, a także niewielki spadek wskaźnika WIBOR w ostatnim czasie, który znacząco wpływa na oprocentowanie kredytów hipotecznych, pozwoliły Radzie kolejny raz wstrzymać się z podwyżkami stóp procentowych. Członkowie RPP zdają sobie sprawę z tego, że podwyżki rat kredytów byłyby nie do udźwignięcia dla coraz większej liczby kredytobiorców. Bo nie dość, że dla wielu z nich raty kredytów w ciągu ostatniego roku wzrosły dwukrotnie, to pogarsza się także sytuacja rynkowa i coraz wyższe są koszty życia.

Dlatego RPP liczy, że ich dotychczasowe działania spowodują w najbliższych miesiącach wyraźny spadek inflacji. A swoją marcową decyzją poprawią trudną sytuację na rynku nieruchomości.

Na horyzoncie pozytywne zmiany dla kredytobiorców

Ostatni rok był ciężki dla kredytobiorców. Ale warto podkreślić, że stabilna sytuacja ze stopami procentowymi kolejny miesiąc z rzędu to dobry zwiastun wiosny, także dla rynku nieruchomości, który zmaga się z kryzysem. Obecne raty kredytów nie zmienią się, a także o nowy kredyt hipoteczny może być łatwiej.

Przypomnijmy, że KNF podjęła już ważne kroki, które umożliwiają łagodniejsze podejście do oceny zdolności kredytowej przez banki. W ten sposób zdolność kredytowa wielu potencjalnych kredytobiorców wzrosła o blisko 30 proc. Dzisiejsza decyzja RPP także pomoże tym, którzy chcieliby wziąć w najbliższym czasie kredyt hipoteczny, bo oznacza ona, że oferty nie będą drożeć. Od listopada 2022 r. obserwujemy powolny spadek WIBOR-u.

Polacy czekają także na zapowiedziany przez rząd program "Bezpieczny Kredyt 2%", który może skutecznie pomóc w uzyskaniu lepszych warunków kredytowych. Jak na razie poznaliśmy jedynie założenia projektu ustawy, a na jej ostateczną treść oraz dostosowanie procedur przez banki będzie trzeba poczekać jeszcze kilka miesięcy.

Obecnie klienci banków spłacający hipoteki ciągle patrzą w przyszłość z nadzieją i wypatrują obniżek stóp. Na takie decyzje w najbliższych miesiącach nie powinni jednak liczyć. Muszą zadowolić się tym, że dzisiejsza decyzja nie wpłynie na raty ich kredytów.

Dagmara Sudoł, ekspert porównywarki produktów finansowych Totalomoney.pl

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
totalmoney.pl
KOMENTARZE
(291)
WYRÓŻNIONE
dario
2 lata temu
W 2011 roku wziąłem kredyt w Getin banku na zakup działki. Działka kosztowała 85 tyś zł. Do 85 tysięcy bank doliczył mi ubezpieczenie ( nie wiem czego) 6 tyś zł, i jakieś opłaty razem wyszło 94 tyś zł. Spłacam ten kredyt już 12 lat. Kiedyś rata była po 650 zł, teraz jest po 950 zł. Spłacam już 144 miesiące, średnio po 750 zł = 106 tysięcy. Wziąłem 85 tyś zł, spłaciłem 106 tyś zł, zostało 85 tyś zł na dzień dzisiejszy, a jak będę spłacał do końca, to jeszcze 250 tyś muszę spłacić :))) UCIEKAJCIE WSZYSCY OD BANKÓW W POLSCE, BO TO JEST MAFIA, LICHWA I BANDYCI !!!!!!!
azor
2 lata temu
a oprocentowanie na kontach oszczędnościowych i lokatach poszło jeszcze bardziej w dół - 5-7% przy tak dużej inflacji to żart.
DDD
2 lata temu
W Polsce nie powinno być w ogóle kredytów na zmienną stopę procentową! Kupujesz na raty pralkę czy lodówkę na 12 miesięcy. Masz od razu wyliczone ile co miesiąc masz zapłacić. I ta sama przez rok się nie zmienia. Bierzesz z kolei kredyt hipoteczny na 20-25 lat i nie wiesz ile będzie wynosić rata do spłaty za pół roku, rok, czy dwa lata. To chore! Na Zachodzie czegoś takiego nie ma, u nas to norma. Chcemy doścignąć kraje Zachodu, bardzej rozwinięte to zacznijmy w końcu od banków.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (291)
Ktowygra
rok temu
Jak to jest że wszyscy mówią o nowych kredytach. A co z ludźmi którzy już mają kredyty i są na początku ich spłacania? Zwykłe oszustwo. Cały czas tylko o nowych i nowych się mówi a Ci którzy już mają i rata wzrosła dwukrotnie na cóż jak to ktoś z PO "powiedział trzeba sie było przywzyczaić". W tym miejscu bardzo tracicie państwo z PO bo nie robicie i nie zrobicie nic w tym temacie. Ale i drga frakcja rządząca jest taka sama wiec to akurat bez różnicy. Chcąc dzisiaj wygrać wybory zaproponowałbym wyborcom że w ciągu roku np stopy zejdą do poziomu osiągalnej raty kredytu i nie będą pożerać 70% wypłaty ludzi tylko 30% i tak powinno być to zapisane. Żadne wakacje kredytowe czy inne bzdety skoro można dopłacać do nowych kredytów dajcie też szanse tym którzy są na początku kredytów i wtedy będzie to miało sens a nie tylko te nowe...
Lol
2 lata temu
Złodziejski Pis prosze nie głosujcie na tych psychopatow.Juz samo zachowanie Glaplinskiego daje do myslenia. Boze daj rozum narodowi polskiemu zeby przejzał na oczy.
Racjonalista.
2 lata temu
Powolny spadek? Który zastopował jakiś miesiąc temu. I te stopy nie są od dziś tylko od 6 miesięcy.
Kocie życie j...
2 lata temu
Mordercy narodu i młodych małżeństw. Stopy w dół a WIBOR i raty w górę. Ktoś wziął 200 tysięcy a będzie musiał spłacić 600 tys. Pisowskie banki to lichwa i oszuści co z kiełbasą wyborczą
Są dwa
2 lata temu
wyjścia: albo wzrośnie , albo nie wzrośnie xd
...
Następna strona