Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. RKE
|
aktualizacja

Fatalna "przepowiednia" dla osób z kredytem. Duży bank zabrał głos

275
Podziel się:

Zdaniem ekonomistów Banku Pekao, stopy procentowe w Polsce pozostaną wysokie. Na ich obniżkę trzeba będzie poczekać co najmniej do 2026 roku. Eksperci oceniają, że Rada Polityki Pieniężnej będzie konsekwentnie utrzymać restrykcyjne nastawienie w polityce monetarnej.

Fatalna "przepowiednia" dla osób z kredytem. Duży bank zabrał głos
Stopy procentowe bez zmian na dłużej? (Licencjodawca, pxhere.com)

Rada Polityki Pieniężnej utrzyma stopy procentowe na obecnym poziomie przez cały obecny i przyszły rok - wynika z prognozy, którą opublikowali eksperci Banku Pekao.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - relacja 2 dzień

Pekao: Stopy procentowe na obecnym poziomie do końca 2025 r.

"RPP konsekwentnie utrzymuje jastrzębie nastawienie do polityki pieniężnej, powołując się na zbyt wysoki wzrost płac oraz konsekwencje odmrożenia cen energii i gazu od lipca. Inflacja z powrotem oddali się od celu, a na domiar złego ożywienie koniunktury pociągnie za sobą wzrost inflacji bazowej" - napisali eksperci Pekao w swoim raporcie.

Choć część członków Rady Polityki Pieniężnej spodziewa się pierwszych cięć stóp procentowych już w drugiej połowie przyszłego roku, ekonomiści Pekao są bardziej sceptyczni - ich zdaniem na ruch w dół przyjdzie poczekać do 2026 roku.

RPP utrzymała stopy procentowe bez zmian

W środę Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o pozostawieniu stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego na dotychczasowym poziomie. Główna, referencyjna stopa procentowa NBP nadal wynosi 5,75 proc. Tym samym Rada podtrzymała swoje stanowisko z poprzednich miesięcy, kiedy to stopy procentowe również nie uległy zmianie.

Prezes NBP Adam Glapiński podczas konferencji prasowej w ubiegłym tygodniu wyrażał nadzieję, że w połowie 2025 roku pojawią się przesłanki do złagodzenia polityki pieniężnej i pierwszych obniżek stóp procentowych. Szef banku centralnego podkreślał jednak, że przy częściowym zniesieniu tarcz antyinflacyjnych prawdopodobieństwo cięcia stóp jeszcze w tym roku jest zerowe. Według prezesa Glapińskiego, przestrzeń do poluzowania polityki pieniężnej może się otworzyć dopiero w drugiej połowie 2025 roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
banki
kredyty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(275)
WYRÓŻNIONE
j-63
5 miesięcy temu
gdy brałem kredyt hipoteczny inflacja wynosiła 2%, oprocentowanie kredytu 5,25% teraz gdy inflacja spadła do 3 % oprocentowanie kredytu 9,75% , banki dalej okradają ludzi- Polaków, a rząd na to pozwala , proszę sprawdzić oprocentowanie kredytów hipotecznych w tych samych bankach , które działają na rynku polskim i zagranicznym , jaki procent płaci francuz czy niemiec , zdziwicie się
Kasia
5 miesięcy temu
Wzrost raty z 2600 na 3900. Przy takiej racie z pożyczonych 410 000 musimy oddać 1 120 000 przecież to lichwa. Wnioskowaliśmy na początku o ratę 3500 zł na krótszy okres czasu dostaliśmy odmowę, bo nie mamy zdolności. To teraz się okazało że jednak mamy zdolność do płacenia wyższej raty
Niestety
5 miesięcy temu
Wygląda na to,że zyski banków z kredytów w złotych pokryją strarty z franków.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (275)
Terty
3 miesiące temu
Stopy procentowe kredytów wysokie opłaty za przelewy duże . Nawet za przelewy wewnętrzne.
Piotr
5 miesięcy temu
Rpp daje banka zarobić i cała winę, rzuca na Tuska a to pis drukował pieniądze w pandemii i spowalnial usługi i produkcję. Banki zacierają ręce od miliardowych zysków a ludzie ledwo wiążą koniec z końcem.
Dario
5 miesięcy temu
Banki muszą zarobić zawsze i wszędzie. Nie ponoszą żadnej odpowiedzialności. Całe ryzyko ponosi kredytobiorca. Chore to jest.
Bankster
5 miesięcy temu
Grunt żeby oprocentowanie było max 3%rocznie lokat .
mocarz
5 miesięcy temu
Wszystko miksujemy na gęstą, puchatą masę. Kiedy będzie jasna i zwiększy swoją objętość co najmniej trzykrotnie, będzie to oznaczało, że jest ubita tak, jak trzeba. Do masy dodajemy świeżo startą skórkę z cytryny. Oczywiście pamiętamy, by wcześniej cytrynę bardzo dokładnie wyszorować pod gorącą wodą. Ścierając skórkę uważamy, by nie ścierać białej warstwy, która jest gorzka. Czas na gęsty jogurt typu greckiego (500), który, przypominam, ma mieć pokojową temperaturę. Dodajemy go do ubitych jajek z cukrem. Dodajemy mascarpone (250 g), którego niczym innym nie da się zastąpić. Czas na ostatni składnik, czyli mąkę kukurydzianą (200 g), która sprawi, że serniczek będzie miał odpowiednią konsystencję oraz apetyczny, żółty kolor. Wszystko ponownie dokładnie miksujemy. Ważne, by masa była jednolita i nie było w niej żadnych grudek. Formę do pieczenia bardzo dokładnie smarujemy masłem. Metalową lub ceramiczną dobrze jest wcześniej wyłożyć papierem do pieczenia. Do tak przygotowanej formy przelewamy masę. Będzie dość rzadka i właśnie taka ma być. Serniczek wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez 65-75 minut, aż serniczek nabierze apetycznego koloru i jego brzegi będą odstawać od formy. Wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do zupełnego wystygnięcia.
...
Następna strona